Strzelanina w centrum Moskwy. Kim jest Tatiana Bakałczuk?
Strzelanina w moskiewskiej siedzibie Wildberries, rosyjskiego giganta e-commerce, przypomniała światu o Tatianie Bakałczuk. Jej konflikt z mężem wydaje się być główną przyczyną zajść w Moskwie.
2024-09-19, 17:17
W środę doszło do strzelaniny w moskiewskim biurze Wildberries, rosyjskiego giganta e-commerce. W jej wyniku zginąć miały 2 osoby, a co najmniej siedem zostało rannych. Według doniesień rosyjskich mediów zatrzymano blisko 30 osób.
Tatiana Bakałczuk - przedsiębiorczyni z niejasnymi powiązaniami
O Tatianie Bakałczuk wiadomo całkiem sporo. Urodzona w 1975 roku w rodzinie Rosjan pochodzenia koreańskiego, najpierw była nauczycielką angielskiego. Po wyjściu za Władysława Bakałczuka, twórcę UTech, i urodzeniu pierwszego dziecka założyła na początku lat 2000. własną firmę - Wildberries.
Choć oficjalna historia firmy mówi, że zaczynała bez kapitału i pomocy, to wszystkie niezależne od Wildberries źródła wskazują, że Bakałczuk miała milionowe wsparcie ze strony męża. Firma błyskawicznie się rozrosła i obecnie jest potentatem na rosyjskim rynku e-commerce, cechując się modelem biznesu zbliżonym do Amazona czy Alibaby. Tatiana Bakałczuk jest miliarderką z majątkiem szacowanym na 7,5 mld dolarów.
Wśród osób z otoczenia Władimira Putina, które są uważane za patronów firmy, wymieniani są Denis Manturow (obecnie pierwszy wicepremier) i premier Michaił Miszustin. To Manturow był w 2020 pomysłodawcą dotacji do operacji logistycznych dla platform typu marketplace mających czysto rosyjski kapitał. Jedynym beneficjentem tych subsydiów była właśnie firma Wildberries.
REKLAMA
Tajemnicza fuzja Wildberries i Russ z rzekomym romansem w tle
Do fuzji Wildberries z Russ miało dojść dlatego, że Russ miał rzekomo zaoferować pomoc w rozwiązaniu problemów z organami ścigania w sprawie pożaru magazynu Wildberries pod Petersburgiem w styczniu 2024 roku. Ale rosyjscy dziennikarze wskazują jeszcze na jeden trop - za decyzją założycielki Wildberries o fuzji z Russ stać mają też kwestie uczuciowe. Tatiana Bakałczuk ma rzekomo mieć romans z Robertem Mirzojanem, szefem Russ - to właśnie dlatego miała wnieść o rozwód.
Władysław Bakałczuk wzywał na pomoc Ramzana Kadyrowa, przywódcę Czeczenii oraz informował o nieprawidłowościach przy fuzji. Jego zdaniem mniejszy partner (Russ - firma reklamowa, potentat rosyjskiego rynku) uzyskał za 35 proc. udziałów nieproporcjonalnie dużo kontroli nad nową spółką.
Sytuacja w Wildberries nie wygląda dobrze. Z firmy w lipcu odeszli kluczowi menedżerowie - Olga Naumowa, Aleksiej Dukhanin i Irina Matachunas. Wcześniej, wiosną 2024 z Wildberries odszedł jeden ze współzałożycieli - Siergiej Anufriew.
Mąż Tatiany Bakalczuk, który posiada obecnie 1 proc. udziałów w firmie, odgraża się, że w trakcie postępowania rozwodowego będzie domagał się połowy udziałów. Małżonkowie nie mają spisanej umowy przedmałżeńskiej.
REKLAMA
Wildberries jest objęta sankcjami przez Polskę w związku z powiązaniami z bankiem VTB.
Czytaj także:
- Kłęby dymu nad Jarosławiem. Potężny pożar w Rosji
- Wraca kwestia mobilizacji w Rosji. Putin jest pod presją
MoscowTimes/PolskieRadio24.pl/AM
REKLAMA