Wojna w Libanie. Czy nowa propozycja pokojowa USA ma szansę powodzenia?
- Armia libańska jest zbyt słaba, a wojska ONZ z przyczyn politycznych nie użyją siły, żeby Hezbollah wycofał się z południa Libanu, zgodnie z rezolucją ONZ, co jest podstawą amerykańskiej propozycji pokojowej - mówił w Polskim Radiu 24 orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego Marcin Krzyżanowski.
2024-11-01, 21:00
W historii Bliskiego Wschodu było wielu negocjatorów, których misja zakończyła się połowicznym powodzeniem. Były już porozumienia z Camp David z lat 90. XX wieku, a wtedy wydawało się, że ten konflikt zakończą. Ale skończyły się tylko ważnymi nagrodami Nobla dla polityków, którzy wtedy negocjowali to porozumienie.
W czwartek 31 października, po wizycie w Izraelu, w Libanie pojawił się Amos Hochstein, amerykański negocjator i doświadczony dyplomata. Był m.in. zastępcą sekretarza stanu w czasach administracji Baracka Obamy, jednym z zastępców Johna Kerry'ego i doradcą Joe Bidena, gdy ten był wiceprezydentem u Baracka Obamy, a ostatnio doradcą prezydenta Bidena do spraw energetyki. Hochstein urodził się w Jerozolimie, służył w armii izraelskiej, ale wyemigrował do Stanów Zjednoczonych jako dwudziestokilkulatek. Dobrze zna kulisy konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzi: Michał Strzałkowski
Gość: Marcin Krzyżanowski (orientalista, UJ)
Data emisji: 1.11.24
Godzina emisji: 20.33
PR24/sw
REKLAMA
REKLAMA