Chiny obawiają się Trumpa? "Nowe możliwości, ale też większe ryzyko"
Dla Chin zwycięstwo Donalda Trumpa w walce o Biały Dom oznacza większe możliwości, ale też większe ryzyko - tak stacja CNN analizuje odbiór wyników wyborów w Stanach Zjednoczonych z perspektywy Pekinu. Zaznacza ponadto, że Państwo Środka przygotowuje się na nieobliczalną prezydenturę Trumpa.
2024-11-08, 20:08
Nectar Gan, amerykańska korespondentka CNN w Chinach donosi, że po zwycięstwie Donalda Trumpa Pekin stara się przygotować na niestabilne czasy i nieprzewidywalność następcy Joe Bidena.
Władze obawiają się, że po jego powrocie do Białego Domu, cła na chińskie towary mogą sięgnąć 60 proc. To zaś mogłoby, jak czytamy, "zdewastować wzrost gospodarczy w drugiej co do wielkości gospodarce świata i wywrócić do góry nogami globalne łańcuchy dostaw". A propos łańcucha dostaw - autorka twierdzi, że chińskie elity obawiają się m.in większej kontroli rynku technologii.
Słowem, spodziewane jest zaostrzenie amerykańskiego kursu wobec Chin.
Zwycięstwo Trumpa."Nowe możliwości, ale też większe ryzyko"
Pekin dostrzega w tym jednak także swoje szanse. Mianowicie: "protekcjonistyczna postawa handlowa Trumpa i transakcyjne podejście do polityki zagranicznej mogą również osłabić sojusze USA i światowe przywództwo" - ocenia Nectar Gan, dodając, że Chiny mają nadzieję, że to one wypełnią lukę po "wycofaniu się Ameryki".
REKLAMA
- Powrót Trumpa do władzy z pewnością oznacza dla Chin większe możliwości, ale też większe ryzyko - komentuje dla CNN Shen Dingli, analityk z Szanghaju. I zaznacza, że to, w którą stronę przechyli się szala, będzie zależało od wzajemnego współdziałania Pekinu i Waszyngtonu.
Kurtuazyjne gesty Pekinu
Nectar Gan nadmienia, że Pekin oficjalnie "zajął neutralne stanowisko po zwycięstwie Donalda Trumpa". Co więcej, dyplomacja Państwa Środka wydała w środę komunikat, w którym stwierdziła, że "szanuje" wybór obywateli USA. Dzień później zwycięstwa w walce o Biały Dom pogratulował Trumpowi przywódca ChRL Xi Jinping.
Korespondentka CNN powtarza jednak, że Pekin pod zasłoną kurtuazyjnych gestów "prawdopodobnie przygotowuje się na uderzenia [ze strony nowej amerykańskiej administracji - red.] i na niepewność".
- Donald Trump wraca do Białego Domu. Przed zaprzysiężeniem dużo formalności
- Świat według Muska. "Dzięki jego pieniądzom Trump zdobywa poparcie"
- Słowacja wzmocni współpracę z Chinami. Opozycja wskazuje na niebezpieczeństwo
łl/CNN
REKLAMA