Liga Narodów. Dramatyczne sceny na początku meczu Holandia - Węgry. Jest komunikat ws. Adama Szalaia

Do dramatycznych scen doszło podczas meczu 5. kolejki Ligi Narodów, w którym Holandia podejmowała Węgry. Podczas pierwszych minut spotkania zasłabł Adam Szalai. Członek sztabu i były piłkarz potrzebował natychmiastowej reanimacji. Węgierska federacja przekazała najnowsze wieści na temat jego stanu.

2024-11-17, 07:49

Liga Narodów. Dramatyczne sceny na początku meczu Holandia - Węgry. Jest komunikat ws. Adama Szalaia
Spotkanie w Amsterdamie ropoczęło się od dramatycznych wydarzeń na ławce trenerskiej gości. Foto: PAP/EPA/Bart Stoutjesdijk

Adam Szalai reanimowany podczas meczu Holandia - Węgry. Jest komunikat

Spotkanie w Amsterdamie ropoczęło się od dramatycznych wydarzeń na ławce trenerskiej gości. Niedługo po pierwszym gwizdku sędziego zasłabł członek sztabu, a jeszcze przed dwoma laty reprezentant Węgier Adam Szalai. Gra została wstrzymana na blisko kwadranst, a poszkodowany został odwieziony do szpitala.

Węgierska Federacja Piłkarska poinformowała później, że Szalai jest przytomny, a jego stan - stabilny. 36-latek przechodzi badania, na razie nie wiadomo dokładnie, co spowodowało jego zasłabnięcie.

"Adam Szalai miał problem zdrowotny w pierwszych minutach meczu Holandia-Węgry, ale jego stan jest stabilny i jest przytomny. Kilka minut temu został przetransportowany karetką do amsterdamskiego szpitala na badania" - przekazano w komunikacie węgierskiej federacji jeszcze podczas meczu.

Gra została wznowiona po konsultacjach obu kapitanów z sędzią spotkania. W meczu przeważali gospodarze, którzy do przerwy prowadzili dwoma golami. Oba padły z rzutów karnych, a wykorzystali je Wout Weghorst (21.) i Cody Gakpo (45+12.). W drugiej połowie prowadzenie podwyższyli Denzel Dumfries (64.) i Teun Koopmeiners (86.).

REKLAMA

Polska - Szkocja. Kiedy i o której mecz reprezentacji Polski?

Po pięciu występach w tegorocznej LN polski zespół z dorobkiem czterech punktów zajmuje trzecie miejsce w tabeli grupy A najwyższej dywizji. Cztery mają też Szkoci, których biało-czerwoni pokonali na inaugurację w Glasgow 3:2. Jeśli w poniedziałek przegrają, to spadną do niższej dywizji. Jeśli utrzymają trzecią lokatę, w marcu czeka ich baraż o utrzymanie z jednym z zespołów z drugich pozycji Dywizji B.

Mecz Polska - Szkocja odbędzie się w poniedziałek (18 listopada) o godz. 20.45 w Warszawie.

Czytaj także:

JK/PAP/PolskieRadio24.pl

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej