40-letnia Lindsey Vonn wznawia karierę. "Nie radzi sobie w normalnym życiu" komentuje koleżanka
40-letnia utytułowana amerykańska alpejka Lindsey Vonn, która w 2019 roku - trapiona kontuzjami - zakończyła karierę, wraca do rywalizacji. Byli mistrzowie komentują niespodziewaną decyzję Amerykanki. - Żaden chirurg na świecie nie powiedziałby, że to, co robi Lindsey, jest inteligentne - powiedziała Sonja Nef, była alpejka.
2024-11-20, 12:04
Legenda narciarstwa alpejskiego wróciła do treningów po operacji kolana, jaką przeszła na początku 2024 roku. W połowie listopada poinformowała, ze wraca na stok.
"Powrót do jazdy na nartach bez bólu był niesamowitą podróżą. Nie mogę się doczekać powrotu do reprezentacji narciarskiej USA i dalszego dzielenia się moją wiedzą na temat tego sportu z tymi niesamowitymi kobietami (w amerykańskiej drużynie - przyp. red.) napisała Vonn w oświadczeniu.
Na decyzję mistrzyni zareagowały koleżanki i koledzy.
Bruno Kernen, medalista igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata uważa, że adrenaliny towarzyszącej startowi nie da się zastąpić niczym innym na emeryturze. Mistrz w wypowiedzi dla gazety "Blick" dodał, że nie daje Vonn szans na kolejne sukcesy:
REKLAMA
- Lindsey od czasu do czasu znajdzie się w pierwszej dziesiątce zawodów. Nie sądzę jednak, że uda jej się stanąć na podium Pucharu Świata. .
Vonn po raz ostatni rywalizowała w lutym 2019 roku. Coraz częściej było słychać o jej zdrowiu i kolejnych kontuzjach. Sonja Nef, alpejka, która tak jak Vonn także doświadczyła problemów z kolanami i po operacji nie wróciła do rywalizacji także skomentowała decyzję 40-letniej Amerykanki.
- Mój lekarz dał mi jasno do zrozumienia, że gdybym gwałtownie upadła, prawdopodobnie nie byłoby już możliwości jego wyleczenia - powiedziała Nef i dodała.
- Lindsey ma kolano z metalu (....) Żaden chirurg na świecie nie powiedziałby, że to, co robi Lindsey, jest inteligentne.
REKLAMA
Zdaniem brązowej medalistki igrzysk olimpijskich (2002) i mistrzyni świata (2001) w gigancie powrót Vonn ma podłoże psychologiczne. Była narciarka postawiła odważną diagnozę
- Myślę, że Lindsey nie radzi sobie w normalnym życiu, gdzie nie zawsze jest w centrum uwagi i wszystko kręci się wokół niej. Dlatego jej współczuję - wyjaśniła Nef.
Wypowiedzi kolegów nie uszły uwadze Vonn, która skomentowała wypowiedzi pod postem gazety.
"Bardzo miłe słowa od Sonji i Bruna. Nie zapomnę ich" - napisała w mediach społecznościowych Amerykanka.
REKLAMA
*
40-letnia Amerykanka jest trzykrotną medalistką olimpijską, w tym złotą z 2010 roku w Vancouver w zjeździe. Wywalczyła osiem medali mistrzostw świata (dwa złote).
Czterokrotnie triumfowała w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (2007/08, 2008/09, 2009/10, 2011/12).
To również 82-krotna triumfatorka zawodów Pucharu Świata. Przez długi czas była rekordzistką pod względem liczby zwycięstw wśród kobiet w alpejskim PŚ, dopóki jej osiągnięcie nie zostało przyćmione przez rodaczkę Mikaelę Shiffrin, wciąż aktywną i mającą obecnie na koncie 97 wygranych.
Po raz ostatni Vonn rywalizowała w lutym 2019 roku. W trakcie kariery zmagała się z długą serią kontuzji.
Od kilku miesięcy znów jednak trenuje. Jak podkreśliła agencja AP, Vonn wraca do reprezentacji "od zaraz", ale nie wiadomo jeszcze, w jakich konkretnie zawodach będzie chciała wziąć udział.
Następne zimowe igrzyska olimpijskie odbędą się we Włoszech w lutym 2026 roku. Rok wcześniej w Austrii alpejczycy będą walczyli o medale mistrzostw świata.
- PŚ w skokach. Nadchodzi wielka zmiana. Kobiety i mężczyźni będą mieli wspólny kalendarz
- PŚ w skokach. Dlaczego Piotr Żyła nie wystąpi w Lillehammer? Thurnbichler stawia sprawę jasno
- PŚ w skokach. Polacy w formie przed inauguracją sezonu. "Wysoki poziom"
red/PolskieRadio24.pl/PAP/ah
REKLAMA