Polskie wojsko poderwało myśliwce. Nowy komunikat

"Naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego powróciły do standardowej działalności operacyjnej. Nie zaobserwowano naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej" - podało w komunikacie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Rosjanie w porannym ataku na Ukrainę użyli międzykontynentalnej rakiety balistycznej. To pocisk zdolny przenosić ładunki nuklearne.

• Norweskie F-35 w akcji. Przechwyciły rosyjski samolot szpiegowski

Rosjanie nacierają. Pod ostrzałem Dniepr

Pod rosyjskim ostrzałem znalazło się między innymi miasto Dniepr. Do ostrzałów rakietowych Rosjanie używali bombowców strategicznych Tu-95. Rakieta uderzyła w blok mieszkalny w Dnieprze. Trafiony został też jeden z zakładów przemysłowych.

Rosjanie atakowali także w miejscowości Krzemieńczuk w środkowej Ukrainie i Mirhorod w obwodzie połtawskim.

Polskie myśliwce podrywane coraz częściej

Do podobnej aktywności polskiego lotnictwa doszło w ubiegłym tygodniu po tym jak Rosja uderzyła między innymi w sąsiadujący z Polską obwód lwowski.

• Rosja straszy nuklearnym atakiem na Polskę. Wyznaczono jeden cel
• Wstał i z ramienia zestrzelił rosyjską rakietę. Pokazano nagranie
• Rakiety Storm Shadow spadły na Rosję. Pierwszy taki przypadek

IAR/PAP/pr24.pl/pb