Wybuchy w pobliżu rosyjskiej bazy. Stacjonują tam strategiczne bombowce

O odgłosach wybuchów informują w mediach społecznościowych rosyjskie kanały na Telegramie. Według jednego z takich źródeł, wybuchy były słyszalne w ciągu "czterech godzin", słyszano odgłosy przypominające drony. Są relacje, że było "głośno".

Gubernator obwodu riazańskiego Pawło Malkow przekazał, że lokalna obrona powietrzna zestrzeliła nad obszarem regionu trzy drony i nie odnotowano ofiar ani zniszczeń.

Na lotnisku w Diagilewie stacjonują m.in. samoloty Tu-95MS, bombowce dalekiego zasięgu Tu-22M3, Tu-134UBL i Ił-78. W bazie znajduje się 49. szkolny pułk lotniczy podlegający pod 43. centrum szkolenia bojowego i przekwalifikowania załóg lotnictwa dalekiego zasięgu. Oprócz tego mieścić się tam ma 203. oddzielny pułk tankowania w powietrzu. Obok umiejscowiony jest 360. Lotniczy Zakład Remontowy.

REKLAMA

W grudniu z płyty lotniska usuwano bombowce

Duży atak na bazę miał miejsce w grudniu 2022 roku. Wówczas media informowały, że z płyty lotniska usunięto dziesięć stacjonujących tam samolotów, z których jeden miał być uszkodzony.

Wywiad wojskowy Ukrainy informował wówczas o ataku dronami Tu-141 Striż.

O atakach bezzałogowców na lotnisko i rafinerię w Riazaniu informowano też w lipcu 2024 roku.

Nowe drony

Portal Liga.net przypomina, że w lutym 2024 pomyślnie przetestowano drony kamikaze dalekiego zasięgu rosyjskiego typu Lancet.

REKLAMA

A 2 grudnia prezydent Wołodymyr Zełenski i kanclerz Niemiec Olaf Scholz dokonali przeglądu broni wyposażonej w systemy automatycznego wykrywania i niszczenia celów, w tym dronów i narzędzi zarządzania rojem dronów.

• Rosyjskie drony Lancet. Wszystkie podzespoły wyprodukowano na Zachodzie
• Rosja chce lepiej wykrywać zagrożenie. Sięga po superdrona z Iranu

agkm