CERT Polska kontra Meta. "Oczekujemy rozwiązań"

W środowym komunikacie instytut NASK wyjaśnił, że chodzi o oszustwa reklamowe, pojawiające się m.in. na Facebooku. Szczegóły postulatów opublikował na swojej stronie internetowej CERT Polska.

"Mamy prawo oczekiwać, że zaufanie nie będzie wykorzystywane"

"Polacy, którzy korzystają z platform, obdarzają je zaufaniem, dlatego mamy prawo oczekiwać od ich władz i administratorów, że to zaufanie nie będzie wykorzystywane w niewłaściwy sposób. Żeby tak się stało, potrzebujemy proaktywnej postawy u naszych partnerów" - zaapelował w komunikacie Marcin Dudek, kierujący w NASK zespołem CERT Polska.

Jak przekazał zespół, "na podstawie obserwacji dotyczących działań oszustów na platformach należących do Meta, CERT Polska postuluje wprowadzenie rozwiązań, które przyczynią się do zmniejszenia ilości szkodliwych treści".

Wśród najważniejszych zmian, które podniosą bezpieczeństwo użytkowników, CERT zaproponował, by Meta przedstawiła plan wdrożenia skutecznego rozwiązania wykrywającego szkodliwe treści w języku polskim. "Deklarujemy gotowość wzięcia udziału w grupie roboczej, w ramach której udostępnimy przykłady identyfikowanych przez nas treści" - napisał zespół CERT Polska.

REKLAMA

Zaznaczył też, że zgłaszanie oszukańczych wpisów przez użytkowników Facebooka często kończy się brakiem reakcji ze strony platformy. W związku z tym problemem zespół CERT postuluje zatrudnienie przez Metę polskojęzycznych moderatów, których - według oceny jednostki - jest za mało.

Polscy specjaliści zwracają też uwagę, że mimo zgłoszeń użytkowników konta zamieszczające fałszywe reklamy lub posty nadal funkcjonują i publikują dokładnie te same treści. Rozwiązaniem według CERT Polska jest blokowanie przez Metę użytkowników, których reklamy i posty zostały kilkukrotnie oznaczone jako oszustwo.

CERT postuluje także, aby Meta podczas monitoringu oszustów korzystała nie tylko z własnych zasobów, ale też z danych od zaufanych partnerów. Jako przykład podano Listę Ostrzeżeń przygotowywaną przez CERT Polska. To aktualizowany na bieżąco zbiór domen internetowych, które celowo wprowadzają internautów w błąd.

Jako ostatnią wskazówkę specjaliści podają uporządkowanie biblioteki reklam - Ad Library. Według CERT-u oszuści wykorzystują jej funkcje, by obejść mechanizmy weryfikacji wprowadzone przez Metę. Platforma powinna więc poprawić transparentność i zaktualizować bibliotekę - radzą specjaliści.

REKLAMA

Czytaj także: 

• Facebook ma 20 lat. Miliardowe zyski i milionowe kary - wielki sukces czy zagrożenie?
• UOKiK vs Facebook. Urząd chce wyjaśnień w sprawie polskich mediów

"Oszustwa reklamowe na dużych platformach internetowych"

Jak zaznacza w środowym komunikacie instytut NASK - wysłanie Mecie wskazówek przez CERT Polska to nie pierwsze działanie jednostki, które ma zwiększyć bezpieczeństwo Polaków na Facebooku.

25 listopada CERT na swojej stronie opublikował analizę "Oszustwa reklamowe na dużych platformach internetowych". Opisano w niej m.in. sposoby działania cyberprzestępców, którzy nakłaniają użytkowników Facebooka do fałszywych inwestycji. Wykorzystują przy tym często wizerunek znanych osób, np. celebrytów, dziennikarzy czy przedsiębiorców. Pieniądze osób, które uwierzą w fałszywe treści zasilają konta oszustów.

CERT Polska opublikował na Facebooku link do analizy, jednak platforma usunęła post. Podobny los spotkał instytucje czy media, które informowały w postach na Facebooku o analizie CERT-u. W odpowiedzi CERT Polska wydał oświadczenie, w którym kategorycznie sprzeciwia się takim działaniom firmy Meta.

"Dziś post z tekstem informującym o tym, jak działają oszuści w social mediach, jest znów widoczny na Facebooku, jednak stanowisko CERT Polska nie uległo zmianie. Bo problem oszustw na platformie społecznościowej nie zniknął, a przestępcy z ogromną łatwością mogą okradać użytkowników Facebooka" - podsumował NASK w komunikacie.

REKLAMA

***

CERT Polska to działający w instytucie NASK zespół reagowania na incydenty w sieci i przyjmujący zgłoszenia o podejrzanych i nietypowych zdarzeniach. Jednostka powstała w 1996 roku.

PAP/mg