Kuba uwalnia więźniów politycznych. USA złagodzą wobec niej swoją politykę

Prezydent USA Joe Biden ogłosił decyzję o usunięciu Kuby z listy państw wspierających terroryzm, w związku ze spodziewanym uwolnieniem więźniów politycznych. Miguel Diaz-Canel, prezydent Kuby, potwierdził już, że wolność odzyskają 553 osoby, wielu więźniów politycznych. W negocjacjach pomagał papież Franciszek.

2025-01-15, 09:07

Kuba uwalnia więźniów politycznych. USA złagodzą wobec niej swoją politykę
Prezydent Kuby Miguel Díaz-Canel. Foto: PHILL MAGAKOE/AFP/East News

Joe Biden usuwa Kubę z listy sponsorów terroryzmu

O swojej decyzji w sprawie wykreślenia Kuby z listy sponsorów terroryzmu Biden poinformował Kongres w specjalnym oświadczeniu. Zaznaczył, że kubańskie władze nie wspierały terroryzmu w okresie ostatniego półrocza. Jak twierdzili podczas briefingu prasowego online przedstawiciele administracji USA, decyzja o usunięciu Kuby z listy ma związek m.in. ze spodziewanym uwolnieniem "znaczącej" grupy więźniów.

Wykreślenie Kuby z listy państw sponsorujących terroryzm jest wynikiem porozumienia osiągniętego przy współpracy z Kościołem katolickim, który negocjował także z Kubą. Przedstawiciele Białego Domu poinformowali, że "dziesiątki" więźniów politycznych i innych osób uważanych przez USA za niesprawiedliwie przetrzymywanych zostanie uwolnionych do końca kadencji administracji Bidena, która upływa w południe 20 stycznia.


Posłuchaj

Biden wykreśli Kubę z listy sponsorów terroryzmu - Marek Wałkuski (IAR) 0:39
+
Dodaj do playlisty

 

Stany Zjednoczone złagodzą również presję gospodarczą na Kubę oraz wycofają memorandum z 2017 roku wydane przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa zaostrzające stanowisko USA wobec Kuby.

REKLAMA

Kuba uwalnia więźniów politycznych. Krok po negocjacjach z Watykanem

Jak poinformował prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel, z zakładów karnych zwolnionych zostanie 553 więźniów, skazanych za "różne przestępstwa". Wolność ma odzyskać znacząca grupa więźniów politycznych. Proces ich zwolnienia będzie przebiegał stopniowo do 20 stycznia.

Ogłoszenie decyzji kubańskich władz nastąpiło po rozmowach z Watykanem. W komunikacie kubańskiego MSZ napisano, że prezydent listownie poinformował papieża Franciszka o planach "stopniowego" uwalniania 553 skazańców. Uwolnienie więźniów jest też odpowiedzią na decyzję prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, który skreślił Kubę z listy krajów wspierających terroryzm.

Ogłaszając plany uwolnienia więźniów Diaz-Canel nie wspomniał o negocjacjach ze Stanami Zjednoczonymi. W osobnym wpisie na platformie X podziękował jednak "wszystkim, którzy przyczynili się do decyzji ogłoszonej przez USA o usunięciu Kuby z listy państw wspierających terroryzm".

Jak dodał, ostatnie decyzje związane są z ogłoszonym przez papieża Rokiem Jubileuszowym 2025. Papież Franciszek apelował o uwolnienie więźniów, a także darowanie długów krajom najbiedniejszym.

REKLAMA

"W ramach bliskich i ożywionych relacji z Państwem Watykańskim poinformowałem Papieża Franciszka o tej decyzji w duchu Jubileuszu Zwyczajnego 2025, ogłoszonego przez Jego Świątobliwość, który właśnie się rozpoczął" - napisał Diaz-Canel w serwisie X.

USA zmienią decyzję? Hawana czeka na działania Trumpa

Władze w Hawanie przyjęły decyzję amerykańskiego przywódcy z zadowoleniem, jednak uważają, że posunięcie to zostanie prawdopodobnie unieważnione przez nową administrację USA. Donald Trump wpisał Kubę na listę państw sponsorujących terroryzm w ostatnich dniach swej kadencji w 2021 roku.

Jedno z kluczowych stanowisk w gabinecie Trumpa - sekretarza stanu, obejmie senator Marco Rubio, którego rodzina opuściła Kubę przed rewolucją komunistyczną w latach 50. Rubio jest zwolennikiem twardych sankcji wobec Hawany.

Czytaj także:

Źródła: Polskie Radio/PAP/pg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej