Nawrocki i darmowe noclegi w apartamencie. Polacy zdradzili, co o tym sądzą

W poniedziałek pojawił się sondaż dotyczący darmowych noclegów Karola Nawrockiego w luksusowym apartamencie muzealnego kompleksu hotelowego. Ponad 40 proc. respondentów uważa, że kandydat na prezydenta wspierany przez PiS powinien za to zapłacić z własnej kieszeni.

2025-01-27, 09:30

Nawrocki i darmowe noclegi w apartamencie. Polacy zdradzili, co o tym sądzą
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP popierany przez PiS. Foto: KSikorski/Shutterstock

Karol Nawrocki i sprawa noclegów za darmo. Jest najnowszy sondaż

Chodzi o darmowe korzystanie z luksusowych apartamentów przeznaczonych na wynajem, kiedy Karol Nawrocki był dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej. W sondażu IBRiS na zlecenie Radia ZET zapytano o to Polaków.

W ankiecie Instytut Badań Rynkowych i Społecznych padło pytanie: "Czy Karol Nawrocki powinien zapłacić za korzystanie z luksusowego, przeznaczonego na wynajem apartamentu należącego do Muzeum II Wojny Światowej, z którego korzystał za darmo, kiedy był dyrektorem tego muzeum?".

41,5 procent respondentów odpowiedziało "tak". Odpowiedź "nie" wybrało 12,8 proc. ankietowanych. 34,2 proc. badanych nie słyszało o tej sprawie. Z kolei 11,4 proc. uczestników badania stwierdziło, że nie ma zdania na ten temat.

Darmowe noclegi Nawrockiego. Kandydat PiS nie zapłacił za luksusowy lokal?

Przypomnijmy, że informacje o darmowym wykorzystywaniu apartamentu przez byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej ujawniła "Gazeta Wyborcza". Dziennik donosi, że Nawrocki, będąc dyrektorem muzeum, miał korzystać z lokalu deluxe w muzealnym kompleksie hotelowym przez ponad pół roku za darmo, choć mieszka zaledwie pięć kilometrów dalej.

REKLAMA

Czytaj także:

Nawrocki miał korzystać z apartamentu przez ponad pół roku za darmo. Gazeta twierdziła, że Nawrocki za swój pobyt nie płacił, ten jednak wszystkiemu zaprzecza. "W sumie w latach 2018-20 Nawrocki zarezerwował 19 pobytów, a w okresie 2020-21 - aż 182. Razem to 201 dni, w tym 197 w apartamencie" - pisała "Wyborcza".

Nawrocki zaprzecza, muzeum zabiera głos

Przypomnijmy również, że na zaprzeczenia Nawrockiego zdążyły odpowiedzieć już władze muzeum, które podważają jego wersję. Stwierdzono, że mieszkania w ramach kompleksu miały mieć charakter komercyjny już na etapie projektowania budynku. Zyski z ich najmu miały zasilać budżet instytucji oraz obniżać koszty organizowanych wydarzeń poprzez udostępnianie pokojów gościom. Muzeum wydało w tej sprawie oficjalne oświadczenie.

"Nie jest również prawdą, że przez cały okres pandemii apartamenty i pokoje w gmachu muzeum pozostawały wyłączone z użytku. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii całkowite zamknięcie hoteli nastąpiło 1 kwietnia 2020 r., a od 5 maja 2020 r. mogły one ponownie przyjmować gości. Całkowite zamknięcie trwało więc 36 dni" - wskazano.

"Zajmował apartament w czasie, gdy nie świadczył pracy"

REKLAMA

Władze muzeum II WŚ zauważyły również, że choć ograniczenia w działalności hotelarskiej nie miały charakteru bezwzględnego, to Karol Nawrocki miał blokować apartament deluxe łącznie przez 200 dni. Według muzeum wśród 15 rezerwacji na jego nazwisko odnotowano 10 dziesięciodniowych lub krótszych oraz 5 na okres dłuższy niż dziesięć dni. W oświadczeniu ujawniono terminy, w których apartament deluxe miał być wynajęty. Było to pięć terminów w 2020 roku i jeden termin w 2021 roku.

Czytaj także: 

"W podanym okresach apartament nie mógł być dostępny dla innych osób. Stoi to w sprzeczności z twierdzeniem Karola Nawrockiego, który na konferencji w Zakopanem powiedział: »Nigdy tam nie mieszkałem dłużej ciągiem niż dziesięć dni«. Karol Nawrocki utrzymuje, że zajmował apartament deluxe w celu wypełniania obowiązków służbowych. Tymczasem pozostawał on do jego dyspozycji przez 16 dni jego urlopu wypoczynkowego, a więc w czasie, gdy nie świadczył on pracy" - przekazano w oświadczeniu.

Badanie ogólnopolskie IBRiS przeprowadzone na zlecenie Radia ZET zrealizowano metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) w dniach 24-25 stycznia 2025 roku na reprezentatywnej grupie 1070 osób.

ms/ jpn/kor

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej