Jest oficjalny komunikat w sprawie Imane Khelif. Federacja IBA zadała cios

Mistrzyni olimpijska w kategorii 66 kg w boksie Imane Khelif nie będzie mogła wystąpić w tegorocznych mistrzostwach świata w Serbii - poinformowała organizacja IBA. Władze bokserskiej federacji podjęły zatem decyzję, która zapewne nie spodoba się kibicom mistrzyni.

2025-02-07, 13:10

Jest oficjalny komunikat w sprawie Imane Khelif. Federacja IBA zadała cios — Imane Khelif, mistrzyni olimpijska w boksie usłyszała oficjalny komunikat. "Wyrzucona" z mistrzostw świata . Foto: AFP/MOHD RASFAN

- Imane Khelif nie może wystąpić w mistrzostwach świata, bo nie spełnia kryteriów, jak wspominaliśmy wcześniej. Przepisy jasno wyznaczają kryteria kwalifikacji - powiedział na konferencji prasowej w Serbii Chris Roberts, szef federacji IBA.

Khelif wygrała kobiecy turniej bokserski na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w kategorii 66 kg. W finale pokonała Chinkę Yang Liu jednogłośnie na punkty. Algierka, podobnie jak Yu Ting Lin z Tajwanu, która w pojedynku o złoty medal pokonała Julię Szeremetę w wadze 57 kg, w czasie paryskich igrzysk wzbudzały kontrowersje.

Obie zostały zdyskwalifikowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) w zeszłorocznych mistrzostwach świata, gdyż nie przeszły testów płci.

Decyzja Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) o dopuszczeniu zawodniczek do udziału w IO 2024 roku wywołała szeroki oddźwięk w środowisku sportowym. MKOl, który organizował turniej olimpijski w Paryżu, nie wziął pod uwagę stanowiska IBA. A testy uznał za bezprawne i pozbawione wiarygodności.

REKLAMA

Tymczasem teraz Chris Roberts, dyrektor generalny federacji IBA na konferencji prasowej dotyczącej mistrzostw świata ponownie stwierdził, że nie dopuszcza Khalif do startu.

- Losowo przeprowadzamy testy pod kątem płci i będziemy je przeprowadzać podczas mistrzostw świata - obwieścił.

IBA w kontrze do MKOl

IBA nie jest już organem zarządzającym boksem olimpijskim. Wszystko ze względu na kwestie finansowe i niejasne zarządzanie oraz zarzuty korupcyjne.

Federacją rządzi Umar Kremlow, bliski człowiek Władimira Putina.

REKLAMA

MKOl nie dał wiary w testy przeprowadzone przez IBA dwa lata temu. IBA do dnia dzisiejszego nie pokazała twardego dowodu na to, że badania pogrążyły obie pięściarki. To dlatego Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie miał żadnych podstaw, by wykluczyć je z olimpijskich zmagań we Francji.

Khalif niedawno oświadczyła, że ma wiele ofert i wkrótce będzie kontynuować karierę na zawodowym ringu

- Wkrótce wejdę do świata boksu zawodowego, ponieważ mam wiele ofert - powiedziała 25-letnia Khelif w rozmowie z gazetą "Ennahar"

- Nie zdecydowałam jeszcze, gdzie dokładnie będę rywalizować. Mistrz olimpijski, jak i mistrzyni olimpijska cieszą się prestiżem w profesjonalnym boksie. My, Algierczycy, też chcielibyśmy pokazać tam nasz poziom - dodała.