Zielony Ład do korekty? "UE musi zwolnić tempo"

- Te wszystkie zmiany, które UE sobie zażyczyła, plany, które ustanowiła, są dla niej mordercze (…). Zwłaszcza wojna na Ukrainie i embargo, które nałożyliśmy na rosyjski gaz, spowodowały, że ceny energii w Unii są zabójcze - mówił w Polskim Radiu 24 Robert Walenciak, publicysta "Przeglądu".

2025-02-08, 14:15

Zielony Ład do korekty? "UE musi zwolnić tempo"
Farma wiatrowa Baltic Power o mocy 1,2 GW ma rozpocząć produkcję energii elektrycznej w 2026 r.Foto: Shutterstock/Tom Buysse

Kolegium Komisarzy Unii Europejskiej w Gdańsku. Obecna także Ursula von der Leyen

W Gdańsku unijni komisarze wzięli udział we wspólnym posiedzeniu razem z polskim rządem. Wizyta całego składu Komisji Europejskiej na czele z jej szefową Ursulą von der Leyen ma związek z prezydencją, którą Polska sprawuje w Radzie UE od początku tego roku.

Jednym z tematów rozmów unijnych komisarzy i polskich ministrów w Gdańsku był Zielony Ład, o którym mówił w swoim wystąpieniu premier Donald Tusk. - Nasze działania na rzecz ochrony klimatu nie mogą nakładać kolejnych ciężarów, które są nieakceptowalne i niezrozumiałe albo mogą być ryzykowne z punktu widzenia konkurencyjności europejskich firm, ale też poziomu życia europejskich rodzin, czy też konkurencyjności Europy, jako całości - zaznaczył. Jak dodał premier, dotyczy to także cen energii. Powiedział, że w Europie nie może, bowiem zapaść żadna decyzja, która spowodowałaby kolejny wzrost tych cen.

Posłuchaj

Robert Walenciak (Stan rzeczy) 24:52
+
Dodaj do playlisty

UE naciskała na Zielony Ład, Polska oponowała. "Zderzaliśmy się z Unią"

Robert Walenciak zaznaczył, że trudno uznać słowa premiera za zaskakujące. - Tak szybko wprowadzony ład klimatyczny uderza w Polską gospodarkę. Od przynajmniej paru lat mówiliśmy "zwolnijmy trochę", a wówczas Niemcy odpowiadały "nic nie będziemy zwalniać, zamykamy ostatnią elektrownię atomową, przechodzimy na gaz", wiadomo, jaki. Zderzaliśmy się z Unią - przypominał.

- Te wszystkie zmiany, które UE sobie zażyczyła, plany, które ustanowiła, są dla niej mordercze. Unia nie wytrzymuje tego tempa. Zwłaszcza wojna na Ukrainie i embargo, które nałożyliśmy na rosyjski gaz, spowodowały, że ceny energii w Unii są zabójcze. My, Europejczycy po prostu nie wyrabiamy, musimy zwolnić - komentował publicysta.

REKLAMA

Czytaj także:

* * * 

AudycjaStan rzeczy
ProwadzącyPaweł Wojewódka 
Gość:  Robert Walenciak, publicysta "Przeglądu"
Data emisji: 07.02.2025
Godzina emisji: 21.33

Źródło: Polskie Radio 24 / ka 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej