Kajakarz w paszczy wieloryba. "Myślałem, że mnie połknął" [WIDEO]
Do mrożącego krew w żyłach zdarzenia doszło u wybrzeży Chile. Ogromny humbak wziął do paszczy 24-letniego Adriana Simancasa. Historia zakończyła się happy endem. Wieloryb po chwili wypluł kajakarza. Mężczyzna nie odniósł obrażeń, w odróżnieniu od wieloryba najadł się - tyle że strachu.
2025-02-14, 13:16
"Myślałem, że już po mnie"
Zdarzenie miało miejsce w ubiegły weekend. Pochodzący z Wenezueli Adrian Simancas i jego ojciec Dell pływali w Cieśninie Magellana, w okolicy wybrzeża miasta Punta Arenas. Nagle na powierzchnię wypłynął wieloryb i chwycił kajak 24-latka w paszczę. Na kilka sekund zanurzył się wraz ze swoją zdobyczą, po czym ją wypuścił. - Poczułem, że się unoszę. Odwróciłem się i ujrzałem, że coś niebiesko-białego minęło moją twarz, od boku i z góry. Nie wiedziałem, co się dzieje. Znalazłem się pod wodą, pomyślałem, że zostałem połknięty - relacjonował Adrian Simancas, cytowany przez Reutersa.
Na szczęście wieloryb szybko wypluł kajak, a 24-latkowi nic się nie stało. Poza doświadczeniem traumatycznej sytuacji. - Myślałem, że już po mnie, że nie żyję. To było kilka dziwnych sekund - podkreślił.
Chwile grozy przeżywał również jego ojciec. Sytuacja rozgrywała się zaledwie kilka metrów od niego - zarejestrował ją telefonem. - Włączyłem aparat. Nagle usłyszałem za sobą głośno uderzającą falę. Kiedy się odwróciłem, nie widziałem Adriana. Trwało to może trzy sekundy. Zobaczyłem syna, ale też jakąś płetwę - opowiadał, podkreślając, że były to przerażające chwile.
REKLAMA
- Tajemnicza śmierć najrzadszego wieloryba. Naukowcy mają teorię
- Tak polują orki. Nowe nagrania ukazują metodyczne działanie drapieżców
Adrian szybko dopłynął do kajaka ojca i obaj bezpiecznie wrócili na brzeg.
Nurek w paszczy humbaka. 40 sekund grozy
Na chilijskich wodach do ataków wielorybów na ludzie dochodzi bardzo rzadko. Coraz częściej zdarzają się natomiast przypadki śmierci tych zwierząt po zderzeniu ze statkami handlowymi. W ciągu ostatniej dekady problemem stało się też wypływanie wielorybów na brzeg.
W 2021 r. amerykański nurek Michael Packard znalazł się w paszczy humbaka na 40 sekund. Wskutek incydentu, do którego doszło u wybrzeży stanu Massachusetts, zwichnął sobie tylko kolano.
REKLAMA
Humbaki mogą mierzyć 15 metrów i ważyć 36 ton. Ich światową populację szacuje się na 60 tysięcy osobników.
- Adopcja morświna. Nowy pomysł WWF Polska, aby uratować ten gatunek
- Grindwale ugrzęzły na plaży. Wszyscy rzucili się na pomoc
Źródła: Reuters/PAP/łl/kor
REKLAMA