Zełenski mówi o Putinie i Polsce. "Wiecie, co się dzieje na Białorusi"
Putin szykuje się na dużą wojnę, potencjalnie z krajem NATO – ostrzegł w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, podczas swojego wystąpienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Zaznaczył, że Putin przygotowuje kilkanaście dywizji wojskowych na Białorusi. – Nie jestem pewien, czy pójdą, jak w 2022 roku, prosto do Ukrainy, czy skierują się w stronę Polski lub krajów bałtyckich – przestrzegł Zełenski.
2025-02-14, 13:56
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski uczestniczy w Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. W swoim wystąpieniu ukraiński przywódca przywołał dane ukraińskiego wywiadu, z których wynika, że Putin "przygotowuje na przyszły rok wojnę przeciwko krajom członkowskim NATO". – Oczywiście, to nie jest tak, że mam stuprocentową pewność – zastrzegł.
Zełenski przestrzegł, że Putin szykuje na Białorusi 15 dywizji i nie wiadomo, gdzie je skieruje. – Wiecie, co się dzieje na Białorusi. [...] Szacujemy, że to około 100-150 tysięcy żołnierzy. Nie jestem pewien, że ta grupa będzie szła do Ukrainy. Nie chcę państwa straszyć, ale nie jestem pewien, czy oni pójdą jak w 2022 roku prosto do Ukrainy, czy do Polski, krajów bałtyckich – powiedział Wołodymyr Zełenski, cytowany przez KyivIndependent.com.
Ćwiczenia pretekstem do przegrupowania? Zełenski przypomina 2022 rok
O możliwej inwazji Putina na Polskę albo Litwę Zełenski mówił także w środę 12 lutego. Już wtedy wspomniał o dodatkowych kilkunastu dywizjach przygotowywanych na Białorusi, dających siłę około 150 tys. ludzi, którzy w lecie będą ćwiczyć na Białorusi.
Zełenski przypomniał w rozmowie z "The Guardian", że także na początku 2022 roku Rosja skoncentrowała wojska na Białorusi pod pozorem ćwiczeń, a potem uderzyła na Ukrainę z terytorium tego kraju. – Kiedy oni będą gotowi, to mogą rozpocząć inwazję na dużą skalę na Polskę i Litwę – podkreślił ukraiński lider.
REKLAMA
Atak na Ukrainę ze strony Białorusi
W lutym i marcu 2022 roku wojska naziemne Rosji zaatakowały Ukrainę z terytorium obwodu homelskiego Białorusi, w południowo-wschodniej części kraju. Lotnictwo rosyjskie wykonywało misje bojowe z białoruskich lotnisk. Rosjanie ostrzeliwali rakietami ukraińskie miasta z białoruskich baz wojskowych. Ukraina jest zmuszona utrzymywać na granicy z Białorusią znaczne siły wojskowe oraz rozbudowywać linie obronne w strefie przygranicznej.
Czytaj także:
- Ukraina. Rosjanie rzucają do walk coraz więcej Koreańczyków. "Wróciły mięsne szturmy"
- Rosjanie szpiegowali w Polsce i werbowali do Grupy Wagnera. Jest wyrok
- Wskazał trzy scenariusze. "Jeśli Ukraina upadnie, Putin stanie u granic NATO"
Źródła: KyivIndependent.com/Polskie Radio/mbl/kor
REKLAMA