Wojna handlowa. Odwet Brukseli łagodniejszy niż zapowiadano

Unijne kraje zdecydowały o nałożeniu ceł odwetowych na Stany Zjednoczone w reakcji na nałożone przez USA cła na stal i aluminium z Europy. Ponad 1700 amerykańskich produktów ma być obłożonych 25-procentowymi cłami, a na prawie 50 mają być nałożone cła 10-procentowe. O liście produktów rozesłanej do państw członkowskich przez Komisję Europejską pisała w poniedziałek brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.

Beata Płomecka

Beata Płomecka

2025-04-10, 08:52

Wojna handlowa. Odwet Brukseli łagodniejszy niż zapowiadano
Stosy kontenerów transportowych ustawione w porcie w Houston w Teksasie. Foto: Nur Photo/East News/REGINALD MATHALONE

Odwet Brukseli

Potwierdziły się informacje naszej korespondentki, że unijny odwet został złagodzony. Jego wartość wyniesie około 20 miliardów euro. Początkowo mówiło się, że będzie to 22,5 miliarda euro. Cła uderzają w ikoniczne produkty z USA, także w większości w te ze stanów, które głosowały na Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich.

A zatem na liście są na przykład motocykle, jeansy, ciężarówki, części samochodowe, jachty, ubrania, w tym odzież sportowa, papierosy i tytoń, drewno, różne gatunki mięsa, soki owocowe, orzechy i migdały, soja, czy lody.

Cła UE. Trzy etapy

Cła będą wchodzić w życie etapami - pierwsze w przyszłym tygodniu, kolejne za miesiąc, ostatnie, jak soja czy migdały - w grudniu. Na liście nie ma amerykańskiej whiskey. O jej wykreślenie zabiegały Francja, Hiszpania i Włochy, które są głównymi eksporterami napojów alkoholowych do USA i obawiały się, że prezydent Trumpa spełni groźby i nałoży 200-procentowe cła na europejskie alkohole. A wtedy uderzyłoby to także w eksport polskiej wódki do Stanów Zjednoczonych. 

Unia na razie reaguje tylko na amerykańskie cła na stal i aluminium z Europy, które obowiązują od połowy marca. Nie spieszy się natomiast z reakcją na cła na samochody i tak zwane cła wzajemne, ogłoszone w ubiegłym tygodniu. Cały czas liczy bowiem na negocjacje z USA.

REKLAMA

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio/Beata Płomecka/łl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej