Mieszkania Nawrockiego. "Ta sprawa miała nie wypłynąć"
Sztab Karola Nawrockiego w ogóle nie zakładał, że temat mieszkania kandydata wspieranego przez PiS będzie przedmiotem publicznej dyskusji - powiedział w audycji "Gra o Pałac" w Polskim Radiu 24 dziennikarz "Faktu" Piotr Drabik. W jego ocenie kluczowe jest pytanie o to, jak ta sprawa wpłynie na wyborców niezdecydowanych.
2025-05-06, 09:50
- Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia 24 "Gra o Pałac" we wtorek (06.05) o godz. 08:33 był Piotr Drabik ("Fakt")
Sposób, w jaki Karol Nawrocki wszedł w posiadanie drugiego mieszkania, budzi kontrowersje. Onet ujawnił, że Karol Nawrocki przejął kawalerkę w Gdańsku od starszego mężczyzny w zamian za opiekę. Senior trafił jednak do Domu Opieki Społecznej. Wcześniej kandydat PiS na prezydenta deklarował, że posiada jedno mieszkanie - to, w którym mieszka z rodziną.
Posłuchaj
Sprawa budzi emocje
Piotr Drabik mówił w Polskim Radiu 24, że temat mieszkań Karola Nawrockiego przykrył nawet jego wizytę w USA i spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem. - To pokazuje, że ta sprawa budzi dużo emocji. I tak naprawdę dużo też zależy od tego, jak zachowa się sztab Karola Nawrockiego. Nie chcę nikomu doradzać, ale spodziewałbym się, że byłoby super, gdyby Karol Nawrocki pokazał to mieszkanie w świetle kamer albo odwiedził pana Jerzego - stwierdził Drabik.
W opinii dziennikarza "Faktu" sprawa mieszkań Nawrockiego będzie miała wpływ jedynie na wyborców niezdecydowanych, "którzy są języczkiem u wagi, jeśli chodzi o pierwszą turę wyborów". - No bo jak rozumiem, wyborcy Prawa i Sprawiedliwości odbierają to jako atak na Karola Nawrockiego - powiedział Drabik.
To miało nie wypłynąć
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę, że gdyby nie wypowiedź Nawrockiego podczas debaty "Super Expressu", to temat mieszkań raczej by nie wypłynął. - Przecież wczoraj mieliśmy cały dzień przekaz z Prawa i Sprawiedliwości i sztabu Karola Nawrockiego, że to jest jakaś akcja służb, że ktoś specjalnie coś wyciąga przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Czyli liczono na to, że w ogóle ta sprawa nie będzie przedmiotem dyskusji publicznej. Więc należy się spodziewać, że do 18 maja pewnie dowiemy się czegoś jeszcze nowego, dotyczącego nie tylko tej sprawy, ale w ogóle działalności Karola Nawrockiego - uważa Piotr Drabik.
REKLAMA
Źródło: Polskie Radio 24/paw
Polecane
REKLAMA