Incydent na wiecu Mentzena. "Smród był nie do wytrzymania"
Wtorkowe spotkanie wyborcze Sławomira Mentzena w Łodzi nie przebiegło bez zakłóceń. W pewnym momencie wśród uczestników wyczuwalny był nieprzyjemny zapach, który wywołał poruszenie. Sprawą zajęła się policja.
2025-05-06, 18:29
Zakłócenie spotkania wyborczego Mentzena
W piątek 2 maja podczas otwartego spotkania mieszkańców Łodzi z kandydatem Konfederacji na prezydenta Sławomirem Mentzenem doszło do nietypowego incydentu z udziałem jego przeciwników.
Manifestujący wyrażali sprzeciw wobec poglądów Mentzena poprzez hasła i transparenty. W pewnym momencie uczestnicy spotkania skarżyli się na towarzyszący smród zgniłych ryb.
"Manifestanci przyszli na wiec z torebkami wypełnionymi substancją o zapachu zgniłych ryb o bardzo intensywnym zapachu. Takie same torebki jak trzymali w rękach, wrzucili również do wszystkich koszy na śmieci, powodując tym samym, że na całym placu Dąbrowskiego smród był nie do wytrzymania" - wskazali organizatorzy wydarzenia cytowani przez "Dziennik Łódzki".
REKLAMA
Policja komentuje sprawę
Kamila Sowińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, potwierdziła w rozmowie z "Dziennikiem Łódzkim", że doszło do zdarzenia z udziałem dwóch osób, które zostawiły torebki z nieprzyjemnie pachnącą substancją.
- Jednakże warto podkreślić, że były to zupełnie inne osoby, niezwiązane z manifestującymi, którzy trzymali kartonowe tabliczki z hasłami. Informację tę potwierdzili funkcjonariusze pełniący służbę podczas wiecu - dodała.
- "Kampania nabrała rumieńców". Poseł PSL o debatach wyborczych
- Mieszkanie za 120 tys. zł i 14 lat spłat. Tak tłumaczy się Nawrocki
- Mieszkania Trzaskowskiego. Rzeczniczka sztabu: przejrzystość i transparentność
Źródło: Dziennik Łódzki/nł
REKLAMA
REKLAMA