Izrael rozpoczął kolejną ofensywę. Masowe bombardowania, dziesiątki ofiar

Izrael rozpoczął rozległe operacje lądowe w Strefie Gazy. Armia poinformowała, że żołnierze działają na północy i południu enklawy. Celem, jak twierdzi Izrael, jest wyeliminowanie Hamasu. 

2025-05-18, 17:10

Izrael rozpoczął kolejną ofensywę. Masowe bombardowania, dziesiątki ofiar
Izrael kontynuuje ofensywę w Strefie Gazy. Foto: Chen Junqing/Xinhua News/East News

Ofensywa w Strefie Gazy. Ataki zbiegają się z rozmowami pokojowymi

Od rana w izraelskich bombardowaniach w Strefie Gazy zginęło co najmniej 50 osób. Ofensywa w Strefie Gazy zbiega się w czasie z rozmowami dotyczącymi pokoju w tym regionie, prowadzonymi w Dosze, w których pośredniczy Katar, Egipt i USA. 

Izrael deklaruje, że jest otwarty na "wszelkie możliwości" zawarcia porozumienia z Hamasem, w tym zakończenie wojny - poinformowało w niedzielę biuro premiera Izraela Benjamina Netanjahu. Izraelski rząd opowiadał się wcześniej za rozejmem, który gwarantowałby mu prawo powrotu do walk. Izraelski zespół negocjacyjny "pracuje nad wszelkimi możliwościami umowy - czy to według propozycji Witkoffa, czy w ramach zakończenia wojny, które obejmowałoby uwolnienie wszystkich zakładników, wydalenie terrorystów z Hamasu i demilitaryzację Strefy Gazy" - przekazano w komunikacie.

Jako "propozycję Witkoffa" opisywano dotychczas projekt kilkutygodniowego rozejmu w zamian za uwolnienie ok. połowy żyjących zakładników, w czasie którego miałoby dojść do negocjacji nad trwałym zakończeniem konfliktu. Izraelski rząd prezentował różne wersje tego planu również jako własne stanowisko.

Pokój w Strefie Gazy? Przyszłość Hamasu kwestią sporną

Hamas podkreślał, że zwolnienie kolejnych zakładników musi się wiązać z gwarancją zakończenia wojny i przedstawiał propozycje wypuszczenia wszystkich porwanych za trwały rozejm. Spornymi kwestiami pozostaje m.in. przyszłość Hamasu czy sprawa rządów w powojennej Strefie Gazy. Rząd Izraela konsekwentnie powtarzał, że jego celem jest zniszczenie Hamasu jako siły militarnej i odsunięcie go od władzy. Nie przedstawiał jednocześnie jasnej wizji kto miałby administrować tym palestyńskim terytorium po wojnie. Niektórzy przedstawiciele Hamasu twierdzili, że są gotowi oddać władzę w Strefie Gazy, ale nie zgodzą się na złożenie broni.

REKLAMA

Czytaj także:

Od początku wojny izraelsko-palestyńskiej, która wybuchła po ataku Hamasu 7 października 2023 roku, w Strefie Gazy zginęło 53 339 osób. Od połowy marca, gdy Izrael wznowił ataki, w Strefie Gazy zabitych zostało ponad 3 tysiące osób.

Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej