Nowy fundusz obronny UE. Polska zyska na dozbrajaniu Europy

Kredyty na zbrojenia. Polska skorzysta na nowym funduszu

To był jeden z priorytetów polskiej prezydencji. To także jeden z elementów planu dozbrajania Europy. Fundusz oferujący tanie kredyty na inwestycje w obronę jest kluczowy - ma doprowadzić do rozkręcenia przemysłu zbrojeniowego w Europie. - Bezpieczeństwa nie można kupić, trzeba je budować. Te 150 miliardów euro właśnie temu służy - mówił w ubiegłym tygodniu w Brukseli minister finansów Andrzej Domański. Dla Polski to dobra wiadomość. Duże pieniądze mają trafić do sektora obronnego.

W prace nad przepisami zaangażowane były ministerstwa - obrony i aktywów państwowych, konsultowany był krajowy przemysł obronny. Zapisy dotyczące funduszu oznaczają, że wiele produktów wytwarzanych w Polsce może uzyskać wsparcie, na przykład przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun, armatohaubice Krab, bojowy wóz piechoty Borsuk. Ten fundusz to także impuls do inwestycji krajowych, który ma przyspieszyć tempo rozwoju polskiej gospodarki.

Dostępność środków i zasady udziału w funduszu

Najtrudniejsze negocjacje dotyczyły zasad dopuszczenia do kredytów. Ustalono, że firmy i projekty spoza Unii, w tym z USA, będą się kwalifikowały, pod warunkiem, że komponenty z państw, które do Wspólnoty nie należą, nie przekroczą 35 proc.

Jeśli chodzi o kraje - to fundusz jest oczywiście dla państw Unii Europejskiej, tych z Europejskiego Obszaru Gospodarczego, Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu, Ukrainy, oraz tych, z którymi Unia zawarła pogłębioną współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony.

Wstępne porozumienie mają potwierdzić ambasadorowie pojutrze. W przyszłym tygodniu zatwierdzą je ostatecznie ministrowie do spraw europejskich 27 krajów. Polska prezydencja prowadziła prace w ekspresowym tempie. Projekt przepisów tworzących fundusz Komisja Europejska przedstawiła w połowie marca.

• Szefowa dyplomacji UE: cały świat zobaczył, że Rosja sobie pogrywa
• Rosja przygotowuje próbę rakietową. Ukraina bije na alarm
• Putin zabrał głos po rozmowach w Stambule. Wskazał cele Kremla

Źródło: Polskie Radio