Niespodzianki nie będzie. Cezary Kulesza pozostanie na czele PZPN
Wybory na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, zaplanowane na 30 czerwca 2025 roku, zapowiadają się jako formalność. Cezary Kulesza, obecny szef federacji, pozostaje jedynym kandydatem na to stanowisko, co oznacza, że najprawdopodobniej będzie kontynuował swoją funkcję do 2029 roku.
2025-05-31, 13:01
Wpadki prezesa nie przeszkadzają w reelekcji
Mimo że Kulesza zaliczył na przestrzeni lat kilka publicznych wpadek, najwyraźniej nie wpłynęły one negatywnie na jego pozycję w poszczególnych związkach, nie zawiązała się też mocna opozycja.
Najnowsze potknięcia, jak te na gali Ekstraklasy 2024/2025, kiedy wręczając nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu, pomylił się o dwie dekady, to tylko kosmetyka - poważniejsze kontrowersje dotyczyły afery premiowej na MŚ w Katarze czy obecność Mirosława Stasiaka, skazanego za ustawianie meczów, na pokładzie samolotu lecącego z reprezentacją Polski do Mołdawii.
Opozycja bez szans
Brak alternatywnych kandydatów na stanowisko prezesa PZPN wynika z faktycznego braku opozycji. Mimo wcześniejszych spekulacji o możliwych kontrkandydatach, żadna z potencjalnych osób nie zdecydowała się na start w wyborach, najwyraźniej nie wierząc w szanse powodzenia. Kulesza może liczyć na większości wojewódzkich związków oraz klubów, co skutecznie zniechęciło innych do rywalizacji.
REKLAMA
W związku z brakiem konkurencji, nadchodzące wybory będą jedynie formalnością, a Kulesza najprawdopodobniej pozostanie na stanowisku prezesa PZPN do 2029 roku.
- Idealny start Świątek na Roland Garros. Sramkova przyćmiona
- Ważą się losy Wima Fissette'a? Wkrótce może zapaść decyzja
- To pokazał Raphinha Lewandowskiemu po golu. Wszystko nagrano [WIDEO]
- UEFA dokona zmian w rozgrywkach. "Będzie jeszcze ciekawiej"
Źródło: PolskieRadio24.pl/ps
REKLAMA