Kulesza zrobi to jeszcze dzisiaj. Tak chce ratować sytuację
Cezary Kulesza zamierza wreszcie wziąć sprawy w swoje ręce. W rozmowie z Mateuszem Borkiem prezes PZPN przedstawił plan działania, który ma wykonać jeszcze w środę. Pytanie - czy nie jest na to za późno?
2025-06-11, 17:51
Cezary Kulesza reaguje ws. Lewandowskiego i Probierza
Sytuacja PZPN, jak i samego Cezarego Kuleszy jest kuriozalna. Gdy po katastrofalnej porażce z Finlandią kibice i dziennikarze domagali się zwolnienia Michała Probierza, szef polskiej federacji piłkarskiej postanowił... wstrzymać się z jakąkolwiek decyzją. W środę 11 czerwca media obiegały skrajne wiadomości - raz, że Probierz nie będzie już selekcjonerem, a później, że jednak zostanie. Później dowiedzieliśmy się, że ostateczny werdykt jeszcze nie zapadł.
Kulesza postanowił rozwiązać problem. Jednak jego zdaniem kłopot tkwi w relacji pomiędzy Robertem Lewandowskim a opiekunem Biało-Czerwonych. 62-latek odbył kilka rozmów z m.in. Tomaszem Włodarczykiem z portalu meczyki.pl, czy Krzysztofem Stanowskim. Zadzwonił również do Mateusza Borka.
- Zadzwonię do Roberta, bo trzeba wysłuchać dwóch stron. Wysłuchałem Michała i chcę porozmawiać z Robertem. Każdy z tych panów ma swoje racje. Nie chcę być żadnym sędzią i arbitrem, ale chcę wyciągnąć wnioski i zobaczyć gdzie błędy zostały popełnione. Spróbuję zadzwonić dziś, chociaż wiem, że Robert jest zajęty. Jadę na mecz młodzieżówki, ale zadzwonię dzisiaj do Roberta - mówił w rozmowie z byłym dziennikarzem Polsatu Sport.
Mimo wszystko wydaje się, że może być za późno. Obóz Lewandowskiego wysłał jasny sygnał, że na dialog w tym temacie nie ma miejsca. Pozostaje pytanie: dlaczego prezes PZPN nie zdecydował się na taki ruch jeszcze przed meczem z Finlandią?
REKLAMA
- Tabela grupy G el. MŚ 2026. Na którym miejscu Polska?
- Nagły komunikat PZPN. Chodzi o innego selekcjonera
- 5 godzin i 15 minut w sądzie. Kluczowa rozprawa Lewandowskiego i Kucharskiego
Źródło: PolskieRadio24.pl/X/mw
REKLAMA