Ziemniaki podrożały o 9 procent w tydzień. Na co jeszcze uważać w sklepach?

• W maju ceny towarów i usług konsumpcyjnych, w porównaniu z kwietniem, obniżyły się o 0,2 procent. Oznacza to, że w ujęciu miesiąc do miesiąca odnotowano niewielką deflację
• Z analizy paragonów w aplikacji PanParagon wynika, że tylko w ciągu pierwszego tygodnia czerwca za żywność płaciliśmy średnio o niemal 1 procent więcej
• Najszybciej drożały ziemniaki, jabłka i marchew. Taniały banany, cukier i brokuły

Inflacja w maju w dół, ceny w czerwcu w górę

Podane przez GUS 13 czerwca finalne dane za maj wykazały spadek cen miesiąc do miesiąca o 0,2 proc. i wzrost rok do roku o 4 procent. Za pojawienie się niewielkiej deflacji odpowiadały przede wszystkim ceny transportu i paliw. Żywność w maju nieznacznie drożała - o 0,4 procent.  

W czerwcu żywność w sklepach nie zamierza jednak wyhamowywać. Choć początek lata to zazwyczaj spadek cen zwłaszcza owoców i warzyw, to według raportu aplikacji PanParagon dla serwisu Business Insider wynika, że za jedzenie w sklepach Polacy musieli w ciągu zaledwie tygodnia zacząć płacić niemal 1 procent więcej. 

Tygodniowy wzrost cen żywności o 1 procent wydaje się niewielki, ale w skali miesiąca to już niemal 5 procent. Co to oznacza w praktyce? Jeśli Twoja rodzina na cotygodniowe zakupy wydaje 350 zł, to po miesiącu takich podwyżek za te same produkty zapłacisz już o około 17 zł więcej. To równowartość dwóch kostek masła, które samo kosztuje już ponad 8 zł - o tyle mniej możesz realnie kupić za swoje pieniądze.

Ziemniaki w górę, cukier w dół

W koszyku śledzonym przez aplikację (która pozwala przechowywać cyfrowo paragony, a dzięki temu może na bieżąco śledzić ceny) najmocniej zdrożały ziemniaki, których ceny poszły w górę średnio o 8,9 proc. między 4 a 10 czerwca. Zdrożały też jabłka (o 3,5 proc.) oraz marchew (o 3,4 proc.). Nadal drożało też masło, którego średnia cena za kostkę osiągnęła już poziom 8,46 zł. Taniały nieznacznie tylko cukier, banany, pomidory malinowe i brokuły.

REKLAMA

PanParagon wspólnie z Business Insider śledzą ceny 14 produktów spożywczych. Ponieważ do aplikacji trafia co miesiąc ok. 2 mln paragonów ze wszystkich rodzajów sklepów, można tu mówić o dość dobrym przekrojowym spojrzeniu na ceny, z którymi Polacy stykają się każdego dnia. 

Czytaj także: 

• Anomalie pogodowe dotarły do sklepów. "Trendy, które będą się powtarzać"
• Ceny paliw oszaleją? Iran myśli o zamknięciu kluczowego szlaku transportu ropy
• Tyle trzeba zarabiać, by być klasą średnią. Dużo?

Źródło: Business Insider/Andrzej Mandel