"Teheran od 30 lat jest o kilka miesięcy od zbudowania bomby"

- Pierwsze artykuły w poważnej prasie typu "New York Times", "Washington Post" i pierwsze wypowiedzi izraelskich polityków głoszące, że Iran jest o kilka miesięcy od zbudowania bomby pochodzą z 1985 roku  - powiedział w Polskim Radiu 24 orientalista z Uniwersytetu Jagiellońskiego Marcin Krzyżanowski.

2025-06-19, 15:12

"Teheran od 30 lat jest o kilka miesięcy od zbudowania bomby"
Irański ośrodek nuklearny w Fordo. Foto: EPA/MAXAR TECHNOLOGIES HANDOUT

Konflikt Izrael - Iran. Stany Zjednoczone dołączą do wojny?

Od kilku dni trwa wymiana ognia między Izraelem a Iranem. Stany Zjednoczone rozważają, czy nie włączyć się w konflikt i nie zaatakować Iranu. - Nie wiem, czy zaatakujemy Iran, możemy to zrobić, albo nie, na pewno jednak Iran ma poważne kłopoty - oświadczył Donald Trump. Były doradca Donalda Trumpa, a obecnie jeden z liderów amerykańskiego ruchu MAGA Steve Bannon wezwał prezydenta USA, by nie przyłączał się do wojny Izraela z Iranem. Ostrzegł, że zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w kolejną wojnę na Bliskim Wschodzie rozerwie kraj na strzępy.


Posłuchaj

Marcin Krzyżanowski gościem Marcina Pośpiecha (Świat 24) 19:25
+
Dodaj do playlisty

 

Gość Polskiego Radia 24 ocenił, że "jesteśmy wciąż daleko od momentu ewentualnego wejścia Stanów Zjednoczonych bezpośrednio do wojny". Jednocześnie wskazał, że Stany Zjednoczone w ten konflikt już są zaangażowane "w sposób defensywny i bierny". - Ich udział ogranicza się do wsparcia Izraela w zestrzeliwaniu irańskich rakiet i dronów oraz dostarczaniu rakiet i bomb dla izraelskiego lotnictwa - wskazał Marcin Krzyżanowski. 

- Najprawdopodobniej ostateczne decyzje o tym, czy atakować, czy nie, nie została jeszcze podjęta - powiedział ekspert. Wskazał, że decyzja będzie zależeć od postawy Iranu wobec wobec ewentualnych negocjacji oraz rozwoju sytuacji na polu militarnym. - Jeśli Iran będzie w stanie zadawać Izraelowi bolesne ciosy, jeśli będzie w stanie penetrować jego obronę przeciwlotniczą i zadawać straty, wtedy presja wywierana przez premiera Netanjahu na prezydenta Trumpa wzrośnie, co może pchnąć go do decyzji o wzięciu aktywnego udziału - wyjaśnił Krzyżanowski.

REKLAMA

Program atomowy Teheranu

Orientalista przyznał, że atak Izraela może wzmocnić motywację Teheranu do stworzenia broni masowego rażenia. Przypomniał, że po porozumieniu atomowym w 2015 roku Iran zezwolił na wszelkie niezbędne inspekcje Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej oraz ograniczył wzbogacanie uranu do poziomu dopuszczalnego do użytku cywilnego. Dopiero zerwanie porozumienia przez Trumpa spowodowało, że Iran zaczął wywierać nacisk na społeczność międzynarodową i niebezpiecznie wzbogacać uran. 

Ekspert wskazał również, że alarmujące informacje z Izraela o postępach w programie atomowym Iranu powtarzają się od kilku dekad. - Pierwsze artykuły w poważnej prasie typu "New York Times", "Washington Post" i pierwsze wypowiedzi izraelskich polityków głoszące, że Iran jest o kilka miesięcy od zbudowania bomby pochodzą z 1985 roku - powiedział. - Teheran od 30 lat jest o kilka miesięcy od zbudowania bomby, co sprawia, że wszelkie wszelkie informacje odnośnie tej kwestii podawane przez stronę izraelską przyjmuję z pewną dozą sceptycyzmu - skwitował.

Czytaj także:

***

REKLAMA

AudycjaŚwiat 24
Prowadzący: Marcin Pośpiech
Gość: Marcin Krzyżanowski (Uniwersytet Jagielloński)
Data emisji: 19.06.2025
Godzina emisji: 13.06

Źródło: Polskie Radio 24/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej