Kraje bałtyckie rezygnują z konwencji ottawskiej. "Rosja to egzystencjalne zagrożenie"
Kraje bałtyckie poinformowały w piątek ONZ o wspólnym wypowiedzeniu konwencji ottawskiej zakazującej m.in. użycia min przeciwpiechotnych. Decyzja została uzasadniona słabnącym bezpieczeństwem w regionie i agresywną postawą Rosji. Litwa, Łotwa i Estonia przestaną być stroną traktatu po upływie sześciu miesięcy. Ustawę o wypowiedzeniu konwencji przyjął również polski Sejm.
2025-06-28, 06:54
Kraje bałtyckie wypowiadają konwencję ottawską
- Litwa nie ma złudzeń, Rosja Putina jest największym długoterminowym zagrożeniem egzystencjalnym dla Europy. Prowadzi wojnę, aby osiągnąć cele polityczne, podważa stabilność poprzez sabotaż i przygotowuje się do długotrwałej konfrontacji - oświadczył szef litewskiej dyplomacji Kestutis Budrys. - Litwa podejmie wszelkie niezbędne środki, aby bronić swojego państwa, ludności i każdego centymetra terytorium NATO przy użyciu wszelkich skutecznych środków wojskowych - podkreślił.
- Wycofanie się z konwencji wynika ze stanu bezpieczeństwa w naszym regionie, który uległ pogorszeniu z powodu agresji Rosji na Ukrainę i jest uwarunkowany względami bezpieczeństwa narodowego - oświadczył z kolei minister spraw zagranicznych Estonii Margus Tsahkna. Podkreślił, że doświadczenia prowadzonej przez Rosję wojny pokazują, że "Estonia nie może nakładać jednostronnych ograniczeń na uzbrojenie, których przeciwnik nie przestrzega". MSZ Łotwy zwróciło z kolei uwagę, że cały proces wyjścia z konwencji koordynowano z krajami sąsiedzkimi, tj. Estonią i Litwą. Kraje bałtyckie przestaną być stroną traktatu po upływie sześciu miesięcy.
Zagrożenie ze strony Rosji. Polska przyjęła ustawę
Konwencję ottawską o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu z 1997 r. ratyfikowało ponad 160 państw, z wyjątkiem m.in. mocarstw, tj. Stanów Zjednoczonych, Rosji i Chin. Wiosną tego roku kraje bałtyckie oraz Polska, w ramach zawartego "regionalnego porozumienia" podjęły kroki polityczne i prawne w celu wypowiedzenia konwencji. Uzasadniono to tym, że Rosja przeprowadzając pełnoskalowy atak zbrojny na Ukrainę 24 lutego 2022 r., udowodniła, że "nie ma poszanowania" dla granic terytorialnych suwerennych państw. Wcześniej w czerwcu także parlament Finlandii zdecydował o wycofaniu się z konwencji. Spośród europejskich krajów graniczących z Rosją, jedynie Norwegia nie poparła dotąd tego kroku. W Polsce Sejm przyjął stosowną ustawę o wypowiedzeniu traktatu w środę.
Czytaj także:
- Podsumowanie polskiej prezydencji w UE. Tusk wskazał najważniejsze osiągnięcia
- 1 lipca rusza fala skwaru. Meteorolodzy: możliwe rekordy temperatur
- Trump grozi ponownym bombardowaniem Iranu. "Można uzyskać więcej miodem niż octem"
Źródło: Polskie Radio/PAP/pjm
REKLAMA
REKLAMA