Ekspert Łowców Burz: opady będą słabnąć, apogeum jest za nami
Politycy i służby pozostają w gotowości w związku z zagrożeniem powodziowym. Zdaniem eksperta Łowców Burz Tomasza Machowskiego sytuacja w Polsce się poprawia. - Apogeum opadów jest za nami. Opady w ciągu kolejnych godzin będą słabnąć. To nie znaczy, że zanikną zupełnie, ale ich charakter będzie się zmieniał na bardziej przelotny, punktowy. Nie będą one już tak intensywne i na tak dużym obszarze - powiedział w Polskim Radiu 24.

Robert Bartosewicz
2025-07-09, 14:36
Niż genueński w Polsce. Intensywne opady deszczu
Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu i gwałtownym wzrostem stanów wody. W niektórych miejscach mają występować burze oraz silny wiatr. Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że obfite opady przyniósł do Polski niż genueński, a dalszy rozwój sytuacji "zależy od tego czy zostanie on przyblokowany przez układy wysokiego ciśnienia i czy zostanie z nami dłużej". - Ten niż transportuje do Polski bardzo wilgotne powietrze. Jeśli stanie on nad nami na dwie, trzy doby - i będziemy mieli do czynienia z opadami, jakie były teraz na przykład w rejonie Podhala, Tatr lub na południowym zachodzie Mazowsza - będzie to oznaczało opady o łącznej sumie 300 mm i warunki powodziowe będą się rozwijać. Ziemia nie będzie mogła przyswajać dalej wilgoci. W takiej sytuacji tworzy się fala powodziowa, wezbraniowa i robi się niebezpiecznie - powiedział Tomasz Machowski.
Ekspert: opady zaczynają słabnąć
- W tym przypadku wydaje się, że niż genueński jednak przesunął się już bardziej na północ, a opady zaczynają u nas słabnąć. Dalszy rozwój sytuacji zależy oczywiście od tego, jakie jest natężenie opadów. Jeśli w ciągu kilku dni wychodzi 300-400 mm, wtedy powódź jest bardzo prawdopodobna - dodał ekspert.
Posłuchaj
Podkreślił, że teraz w Polsce "takie gwałtowne opady występowały jedną dobę". - W tym momencie najsilniejsze opady jeszcze występują w województwie podlaskim, na Mazowszu i w województwie łódzkim. Słabsze na Śląsku, a punktowe w różnych miejscach kraju. Moim zdaniem apogeum opadów jest za nami. Opady w ciągu kolejnych godzin będą słabnąć. To nie znaczy, że zanikną zupełnie, ale ich charakter będzie się zmieniał na bardziej przelotny, punktowy. Nie będą one już tak intensywne i na tak dużym obszarze - powiedział gość Polskiego Radia 24.
Prognoza na kolejne dni. Burze i powodzie błyskawiczne
- W kolejnych dniach, pod koniec tygodnia, być może znowu będziemy mieli do czynienia z burzami, które będą mogły być gwałtowne. Będą mogły przynosić bardzo intensywne opady, ale w krótkim czasie. Zatem ich skutkiem mogą być podtopienia lub powodzie błyskawiczne, na przykład w miastach, w terenach podgórskich - zaznaczył Tomasz Machowski.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia. Została nimi objęta niemal cała Polska. Najwyższy stopień ostrzeżeń został wydany dla województw: mazowieckiego, łódzkiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego i opolskiego.
Wzrost stanów wód
IMGW ostrzega również przed gwałtownym wzrostem stanów wody i wezbraniami z przekroczeniem stanów alarmowych. Najwyższy stopień ostrzeżeń dotyczy części województw: małopolskiego, śląskiego, opolskiego i świętokrzyskiego.
Do tej pory strażacy interweniowali 1012 razy w związku z intensywnymi opadami i silnym wiatrem. Od północy do 6.00 rano Straż Pożarna odnotowała kolejnych 56 interwencji. Najwięcej zdarzeń było w województwach: podkarpackim, śląskim, małopolskim i lubelskim. Działania strażaków polegały głównie na usuwaniu przewróconych przez wiatr drzew, zabezpieczaniu budynków i usuwaniu podtopień.
* * *
Audycja: Temat dnia
Prowadzi: Jakub Kukla
Gość: Tomasz Machowski (Łowcy Burz)
Data emisji: 9.07.2025
Godzina emisji: 13.33
Źródło: Polskie Radio 24/bartos