Senior dostał 300 zł kary, bo chciał zapłacić gotówką. RPO: To dyskryminacja

Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą mężczyzny z Warszawy, który dostał karę za brak opłaconego parkowania. Problem w tym, że starszy mężczyzna chciał zapłacić, ale nie mógł - parkomat nie przyjmował bowiem gotówki. 

Andrzej Mandel

Andrzej Mandel

2025-07-10, 15:10

Senior dostał 300 zł kary, bo chciał zapłacić gotówką. RPO: To dyskryminacja
Senior płacący w parkomacie. Foto: Marek BAZAK/East News

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą seniora, który skarży się, że nie mógł w Warszawie opłacić parkowania z powodu braku parkomatu obsługującego płatności gotówkowe. Senior dostał karę za brak opłaconego parkowania
  • RPO twierdzi, że Warszawa wbrew prawu modyfikuje sposoby wnoszenia opłat za parkowanie 
  • Warszawski Zarząd Dróg Miejskich broni się wskazując na malejące zainteresowanie płaceniem za parking gotówką i wysokie koszty urządzeń obsługujących płatności gotówkowe

Płatność za parking tylko kartą

Mieszkaniec Warszawy w kwietniu 2025 roku zaparkował na ulicy Kazimierzowskiej i chciał zapłacić za parking w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN). Niestety dla niego, najbliższe parkomaty przyjmowały tylko płatności bezgotówkowe, a mężczyzna takich form płatności nie używa. Przestawił więc samochód w inne miejsce, znacznie dalej (w al. Niepodległości), gdzie znalazł parkomat przyjmujący gotówkę. 

Niestety, w czasie poszukiwań parkomatu gotówkowego, jego parkowanie na ulicy Kazimierzowskiej zostało uznane za parkowanie bez opłaty i Zarząd Dróg Miejskich wystawił mu opłatę dodatkową. Zdaniem mężczyzny nastąpiło to już po tym, jak przestawił samochód. 

Mężczyzna złożył w związku z tym skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich. W skardze argumentuje, że likwidacja licznych parkomatów gotówkowych zmusza tych, którzy nie używają form bezgotówkowych, do poszukiwania urządzeń obsługujących gotówkę. I wystawia ich na ryzyko poniesienia opłaty dodatkowej za postój. 

Faktycznie - choćby w okolicy siedziby Polskiego Radia, znalezienie parkomatu obsługującego gotówkę bywa trudne. Na ulicach Wejnerta, Naruszewicza czy Goszczyńskiego takie parkomaty są więcej niż nieliczne.

👴 Czym jest "wykluczenie cyfrowe"? Problem, który dotyka milionów Polaków

Historia seniora z Warszawy to podręcznikowy przykład wykluczenia cyfrowego. Co to za zjawisko i kogo dotyczy?

Definicja: To sytuacja, w której część społeczeństwa nie ma dostępu do nowoczesnych technologii informacyjno-komunikacyjnych (internetu, smartfonów, bankowości elektronicznej) lub nie posiada umiejętności, by z nich korzystać.

Kogo dotyczy? Problem ten najczęściej dotyka seniorów, ale także osoby z niepełnosprawnościami, mieszkańców małych wsi z ograniczonym dostępem do internetu oraz osoby bardzo ubogie, których nie stać na sprzęt i abonament.

Skutki: Wykluczenie cyfrowe utrudnia dostęp do podstawowych usług (e-urząd, e-pacjent), informacji, kultury, a jak pokazuje przykład – nawet do tak prozaicznych czynności jak opłata za parking. Prowadzi to do pogłębiania nierówności społecznych i marginalizacji całych grup obywateli.

RPO listy pisze

Rzecznik Praw Obywatelskich zajął się sprawą mężczyzny i w piśmie skierowanym do warszawskiego Zarządu Dróg Miejskich stwierdza, że opłata dodatkowa powinna być mu zwrócona. 

"Z przepisów wynika, że każdy kierowca ma do wyboru trzy możliwości opłat: bilonem, kartą płatniczą lub przy użyciu urządzeń mobilnych. Gdy zarządca wymienia część urządzeń, instalując parkomaty nieobsługujące płatności gotówkowych, to w istocie wbrew prawu modyfikuje sposoby wnoszenia opłat" - argumentuje Rzecznik Praw Obywatelskich w piśmie. 

Rzecznik już wcześniej zwracał na to uwagę Zarządowi Dróg Miejskich. Stwierdzał wprost, że wyposażanie strefy parkowania w parkomaty bezgotówkowe to dyskryminacja kierowców niedysponujących takimi formami płatności (lub niechcącymi ich używać - przyp. red.). 

ZDM broni się - "udział płatności bilonem spada"

Zarząd Dróg Miejskich broni się przed zarzutami wskazując, że udział płatności gotówkowych w opłatach za parkowanie spada. Podobnie zresztą, jak udział płatności kartami płatniczymi. 

"Udział płatności kartami płatniczymi spadł z ok. 45 proc. w 2020 r. do ok. 36 proc. w 2024 r. i 33 proc. w 2025 r., a udział płatności bilonem spadł z ok. 26 proc. w 2020 r. do ok. 12 proc. w 2024 r. oraz ok. 10 proc. w 2025 r." - pisał dyrektor ZDM Łukasz Puchalski w odpowiedzi na wcześniejsze interwencje RPO. 

💰 Gotówka w odwrocie? Nie tak szybko. Dlaczego wciąż jest potrzebna?

Miasto broni się spadkiem popularności gotówki. Jednak ekonomiści i socjolodzy alarmują, że całkowita rezygnacja z fizycznego pieniądza niesie ze sobą poważne zagrożenia.

Wolność i prywatność. Gotówka jest anonimowa. Każda transakcja elektroniczna zostawia cyfrowy ślad, który może być analizowany przez banki, korporacje i rządy. Gotówka to ostatni bastion finansowej prywatności.

Bezpieczeństwo w czasie kryzysu. W przypadku awarii systemu bankowego, ataku hakerskiego czy przerwy w dostawie prądu, płatności elektroniczne przestają działać. Gotówka jest jedynym środkiem płatniczym, który działa zawsze i wszędzie, niezależnie od technologii.

Włączenie społeczne. Jak pokazuje artykuł, gotówka jest niezbędna dla osób wykluczonych cyfrowo. Jest to również podstawowe narzędzie edukacji finansowej dla dzieci. Jej likwidacja oznaczałaby wykluczenie milionów ludzi z oficjalnego obiegu gospodarczego.

Równocześnie znacząco wzrósł poziom płatności mobilnych - z 26 proc. w 2020 do 52 proc. w 2024. 

Do tego dochodzą koszty obsługi gotówki w parkomatach. Urządzenia obsługujące bilon są znacznie droższe. Z danych ZDM pochodzących z postępowań przetargowych wynika, że rezygnacja z części urządzeń gotówkowych pozwoliła zaoszczędzić 70 mln złotych. 

Udział urządzeń gotówkowych ma wynosić łącznie 40 proc., a udział płatności bilonem wśród płatności realizowanych w parkomatach wynosi 25 proc. 

"Udział parkomatów umożliwiających wniesienie opłaty bilonem spośród wszystkich parkomatów jest wyższy niż wskazane proporcje" - stwierdził Łukasz Puchalski. 

Parkomaty mają obecnie wyraźne oznaczenie czy realizują płatności bilonem czy nie. Nie zmienia to faktu, że w celu opłacenia parkowania gotówką czasem trzeba przejechać kilka przecznic. 

Brak opłaty za parking w Warszawie wynosi 300 zł. Parkowanie w miejscu niedozwolonym to mandat w wysokości 100 zł, o ile Straż Miejska lub Policja go wystawią. 

Czytaj także: 

Źródło: PAP/Andrzej Mandel


Polecane

Wróć do strony głównej