Współpraca prezydenta z rządem. "Nawrocki przedstawił brzegowe warunki"
2025-08-07, 09:30
- Karol Nawrocki mówił bez ściemy. Przedstawił konkretne warunki brzegowe i pokazał, że jeśli czerwona linia zostanie przekroczona, to nie podpisze danej ustawy - powiedział w Polskim Radiu 24 Wojciech Skurkiewicz, senator PiS, były wiceminister obrony narodowej, odnosząc się do wystąpienia nowego prezydenta w Sejmie.
Zaprzysiężenie prezydenta. Skurkiewicz: święto demokracji
W środę Karol Nawrocki, który wygrał tegoroczne wybory prezydenckie, złożył przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym. Po złożeniu przysięgi oficjalnie objął urząd prezydenta. - To dla nas, jak i dla wielu Polaków, bardzo ważny dzień. I to było widać w środę zarówno w parlamencie (przynajmniej po prawej stronie), jak i na ulicach Warszawy. Tysiące ludzi z biało-czerwonymi flagami, wiwatowało na widok przejeżdżającego czy przechodzącego Karola Nawrockiego. To naprawdę było święto demokracji dla wszystkich Polaków - powiedział Wojciech Skurkiewicz.
Senator PiS dodał, że zaprzysiężenie Nawrockiego jest "zwieńczeniem aktu wyborczego i decyzji Polaków, którzy oddali [na kandydata wspieranego przez PiS - red.] 10 mln 600 tys. głosów (to jest rekordowy wynik w przypadku wyborów prezydenckich)". Jednocześnie podkreślił, że tegoroczne wybory potwierdziły, iż Polska pod względem poglądów politycznych "jest podzielona na pół".
Posłuchaj
- Jestem natomiast przekonany, że Karol Nawrocki jako prezydent będzie łączył Polaków, a przynajmniej będzie starał się to robić - ocenił gość Polskiego Radia 24.
"Nawrocki potrafi rozmawiać"
Na wtrącenie prowadzącego rozmowę Rocha Kowalskiego, że wystąpienie Karola Nawrockiego w Sejmie miało wydźwięk konfrontacyjny, senator PiS odparł, że nie nazwałby go konfrontacyjnym, lecz "szczerym i prawdziwym". - Karol Nawrocki mówił bez ściemy. Nie powiedział: "Będę was głaskał, będzie dobrze, ładnie i pięknie". Powiedział wprost, co mu się nie podoba i czego nie zrobi - stwierdził Wojciech Skurkiewicz.
W jego ocenie Karol Nawrocki "potrafi dyskutować, rozmawiać [z różnymi stronami sceny politycznej - red.], być może cofnąć się o krok, by później zrobić dwa kroki do przodu". - Nie przekreślałbym tego. Ale też nie patrzyłbym na najbliższe pięć lat prezydentury przez pryzmat jednego wystąpienia w Sejmie - podkreślił polityk.
"Prezydent przedstawił warunki brzegowe"
Nadmienił, że jeżeli "rząd chce podejmować konkretne działania w wymiarze legislacyjnym", wprowadzać zapowiadane od 1,5 roku zmiany, to "muszą być one realizowane na określonych zasadach, we współpracy z głową państwa". - Podobała mi się szczerość Karola Nawrockiego podczas wystąpienia. Przedstawił konkretne warunki brzegowe i pokazał, że jeśli czerwona linia zostanie przekroczona, to nie podpisze danej ustawy. Tak odczytuję jego słowa - dodał Wojciech Skurkiewicz.
- Gościem Rocha Kowalskiego w audycji Polskiego Radia "24 pytania - Rozmowa poranka" w poniedziałek (07.08) o godz. 8.07 był senator Wojciech Skurkiewicz (PiS)
Źródło: Polskie Radio 24/łl