Tusk o zakończeniu wojny: Zełenski jest ostrożnym optymistą

- Zamrożenie konfliktu w Ukrainie jest bliżej niż dalej - powiedział premier Donald Tusk po rozmowie z prezydentem Ukrainy. Szef polskiego rządu dodał, że Wołodymyr Zełenski jest "ostrożnym optymistą" co do przyszłości.

2025-08-08, 12:42

Tusk o zakończeniu wojny: Zełenski jest ostrożnym optymistą
Tusk poinformował, że rozmawiał z Zełenskim . Foto: PAP/Vladyslav Musiienko

Tusk o wojnie w Ukrainie: zamrożenie konfliktu jest bliżej niż dalej

Szef rządu poinformował na konferencji prasowej, że rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Dodał, że stronie ukraińskiej zależy, aby Europa, w tym Polska, uczestniczyła w projektowaniu przyszłego zawieszenia broni, a później pokoju. - Nam też na tym zależy, żeby w naszym regionie zapanował pokój, bo to będzie też bardzo dobrze wpływało na nasze bezpieczeństwo - podkreślił.

Jak dodał, są "pewne sygnały, że być może zamrożenie konfliktu [...] jest bliżej niż dalej". - Dzisiaj mija termin ultimatum (wyznaczone przez Donalda Trumpa Władimirowi Putinowi - red.). Prezydent Zełenski jest bardzo ostrożnym, ale jednak optymistą - przekazał szef polskiego rządu.

Zakończenie wojny w Ukrainie. Kijów i zwracają uwagę na Europę

Wołodymyr Zełenski napisał w mediach społecznościowych, że poinformował Donalda Tuska o swoich wcześniejszych rozmowach z prezydentem USA i europejskimi przywódcami. "Omówiliśmy dostępne opcje dyplomatyczne i zgodziliśmy się na koordynację i współpracę na rzecz naszych wspólnych europejskich interesów. Ukraina, Polska i inne kraje europejskie potrzebują silnych fundamentów dla swojego bezpieczeństwa i niepodległości" - napisał ukraiński prezydent.

Zgodnie z tym, co w mediach społecznościowych przekazał fiński prezydent Alexander Stubb, w środę prezydent USA Donald Trump odbył rozmowę telefoniczną z Zełenskim oraz szeregiem liderów europejskich. "Omówiliśmy działania mające na celu osiągnięcie zawieszenia broni i zakończenie wojny Rosji w Ukrainie" - napisał na platformie X Stubb. On również podkreślał wagę "ścisłej współpracy z Europą" w wypracowaniu "sprawiedliwego i trwałego pokoju".

Ultimatum Trumpa dla Putina. Dziś mija termin

W lipcu amerykański prezydent dał Rosji 50 dni na to, by zawarła porozumienie w sprawie wojny w Ukrainie. Zapowiedział, że jeśli do tego nie dojdzie, nałoży na Rosję sankcje i ogłosi cła na kraje kupujące od niej ropę. W ubiegłym tygodniu Trump skrócił ultimatum, które pierwotnie miało upłynąć na początku września, do 8 sierpnia.

Pytany o to, czy piątkowe ultimatum dotyczące sankcji na Rosję wciąż obowiązuje, Trump odparł w czwartek, że zależeć to będzie od Putina. - Zobaczymy, co będzie miał do powiedzenia. Jestem bardzo rozczarowany - oznajmił prezydent USA, który podczas kampanii wyborczej obiecywał, że zakończy wojnę w Ukrainie w 24 godziny po objęciu urzędu prezydenta.

Czytaj także: 

Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej