Rosyjskie wojska ćwiczą na Bałtyku. "Zniszczenie symulowanego wroga"

Rosyjska marynarka wojenna prowadzi na Bałtyku ćwiczenia ze zwalczania dronów morskich i podwodnych sabotażystów - poinformowało w piątek rosyjskie ministerstwo obrony. Celem ćwiczeń jest też "zniszczenie pozorowanego wroga" - przekazał resort w komunikacie. 

2025-08-22, 11:27

Rosyjskie wojska ćwiczą na Bałtyku. "Zniszczenie symulowanego wroga"
Rosyjska marynarka trenuje na Bałtyku zwalczanie sabotażu i wrogich dronów. Foto: Rex Features/East News

Rosjanie ćwiczą na Bałtyku. W akcji blisko 100 jednostek

W rosyjskich manewrach na Bałtyku uczestniczy około 1000 żołnierzy Floty Bałtyckiej i prawie 100 jednostek uzbrojenia, sprzętu wojskowego i specjalistycznego - przekazało w komunikacie rosyjskie ministerstwo obrony. Podkreślono, że ćwiczenia odbywają się pod komendą dowódcy rosyjskiej marynarki wojennej, admirała Aleksandra Mojsiejewa.

Jeden z etapów ćwiczeń dotyczył "obrony lotniska przed uderzeniami bezzałogowych statków powietrznych z wykorzystaniem systemów i środków walki elektronicznej" - głosi komunikat cytowany przez Reutersa. "Zaprezentowano również możliwości organizacji sprawnego przygotowania sprzętu lotniczego do odparcia ataku" - czytamy.

"Pozorowany wróg" i sabotażyści. Rosyjska marynarka ćwiczy na Bałtyku

Rosyjskie ministerstwo podkreśliło też, że w ramach ćwiczeń "przeprowadzono ocenę działań sił dyżurnych floty oraz jednostek przeznaczonych do obrony przed sabotażem podwodnym". "Żołnierze wykazali się umiejętnościami w wykryciu i schwytaniu grupy podwodnych sabotażystów, a także w użyciu dronów do niszczenia bezzałogowych łodzi pozorowanego wroga" - poinformował resort obrony Rosji.

Czytaj także: 

Zerwany kabel, zakłócenia GPS. Ślady prowadzą do Rosji

Nad wschodnim Bałtykiem regularnie pojawiają się zakłócenia sygnału GPS. Te czerwcowe były, w ocenie szefa polskiego MON, w dużej mierze związane z działaniami Rosji, w tym również z akcjami sabotażu. - Obserwujemy te zakłócenia. One są obserwowane nad obszarem Morza Bałtyckiego również u naszych sojuszników w państwach natowskich - zarówno w państwach bałtyckich, jak i państwach nordyckich, więc reagujemy. Te działania są związane, według naszych źródeł, z działaniami Federacji Rosyjskiej, z akcjami sabotażu również - mówił Kosiniak-Kamysz.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku doszło do uszkodzenia połączenia między Finlandią i Estonią. Wkrótce potem ińskie służby zatrzymały załogę i statek Eagle S, który, chociaż pod banderą Wysp Cooka, ma być częścią rosyjskiej floty cieni, czyli nieformalnej rosyjskiej floty handlowej służącej sprzedaży ropy naftowej. 

Podwodne kable zostały zerwane także 17 i 18 grudnia, kiedy przepływał nad nimi chiński masowiec Yi Peng 3, ale zdołał odpłynąć zanim doszło do zatrzymania. Pod koniec listopada uszkodzone zostały także dwa podmorskie kable, łączące Litwę ze Szwecją oraz Finlandię z Niemcami. 

Czytaj także: 

Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej