Przeanalizuj swoją umowę
Sprawdź w umowie o konto lub kartę, czy i na jakich zasadach bank może zmieniać tabelę opłat i prowizji. Zazwyczaj musi Cię o tym poinformować z wyprzedzeniem.
2025-09-04, 11:15
Najważniejsze informacje w skrócie:
Kolejna obniżka stóp procentowych jeszcze w tym roku? Prognozy ekspertów
Po wrześniowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stopy referencyjnej do 4,75%, rynek z uwagą śledzi dalsze ruchy organu odpowiedzialnego za politykę monetarną. Analitycy PKO BP wyrażają przekonanie, że RPP zdecyduje się na jeszcze jedną obniżkę stóp procentowych przed końcem roku, wskazując na listopad jako najbardziej prawdopodobny termin. Ich zdaniem, to posunięcie będzie możliwe po zapoznaniu się z nową projekcją inflacji i PKB, która dostarczy świeżych danych do oceny sytuacji gospodarczej.
Argumenty przemawiające za dalszym łagodzeniem polityki monetarnej, przedstawione przez ekspertów PKO BP, obejmują przede wszystkim sprzyjające perspektywy inflacyjne, stopniową normalizację presji płacowej na rynku pracy oraz umacniającego się złotego. Wcześniejsze decyzje RPP, w maju i lipcu, były określane jako "dostosowanie".
Porównanie wysokości rat kredytu hipotecznego przed i po obniżkach stóp procentowych oraz prognoza na kolejne 9 miesięcy.
Kwota kredytu | Rata przed obniżką majową | Rata po obniżkach z maja i lipca | Rata po wrześniowej obniżce o 0,25 pp. | Prognoza za 9 miesięcy (WIBOR 3M = 3,81%) |
---|---|---|---|---|
100 000 zł | 730 zł | 679 zł | 660 zł | 594 zł |
200 000 zł | 1 461 zł | 1 358 zł | 1 320 zł | 1 188 zł |
300 000 zł | 2 191 zł | 2 036 zł | 1 980 zł | 1 781 zł |
400 000 zł | 2 921 zł | 2 715 zł | 2 640 zł | 2 375 zł |
500 000 zł | 3 651 zł | 3 394 zł | 3 300 zł | 2 969 zł |
600 000 zł | 4 382 zł | 4 073 zł | 3 960 zł | 3 563 zł |
700 000 zł | 5 112 zł | 4 752 zł | 4 620 zł | 4 156 zł |
800 000 zł | 5 842 zł | 5 430 zł | 5 280 zł | 4 750 zł |
900 000 zł | 6 573 zł | 6 109 zł | 5 939 zł | 5 344 zł |
1 000 000 zł | 7 303 zł | 6 788 zł | 6 599 zł | 5 938 zł |
Źródło danych: rankomat.pl |
Rada konsekwentnie unikała zapowiadania przyszłych posunięć, podkreślając jednocześnie, że inflacja, która w sierpniu wyniosła 2,8% i zbliżyła się do celu inflacyjnego NBP wynoszącego 2,5%, powróciła już na stałe do docelowego poziomu. RPP deklaruje gotowość do podejmowania działań mających na celu utrzymanie inflacji na tym poziomie, a nie – jak wcześniej – jedynie powrót do niego.
Mimo optymistycznych prognoz, analitycy wskazują na czynniki ryzyka, które mogłyby stanąć na przeszkodzie dalszym obniżkom. Wśród nich wymieniają niezmienione istotnie zagrożenia dla ścieżki inflacji, takie jak polityka fiskalna, presja popytowa, a także niepewność związana z kształtowaniem się cen nośników energii oraz inflacją na świecie. Zauważają również, że projekt budżetu na 2026 rok przewiduje kontynuację ekspansywnej polityki fiskalnej, co może być większą przeszkodą w kontekście dalszych obniżek stóp procentowych niż wspomniane ceny energii czy dynamika płac.
Jak wrześniowa i potencjalna listopadowa obniżka wpłyną na Twoje finanse?
Wrześniowa decyzja RPP, stanowiąca piątą obniżkę w obecnym cyklu (łącznie 2 punkty procentowe z poziomu 6,75% do 4,75%), przyniosła kredytobiorcom realną ulgę. Z analizy Bartosza Turka, eksperta rynku nieruchomości, wynika, że obniżenie oprocentowania 25-letniego kredytu mieszkaniowego o 0,25 punktu procentowego przekłada się na spadek miesięcznej raty o około 2-3%.
W praktyce oznacza to, że rata kredytu jest niższa o około 17 złotych na każde pożyczone 100 tysięcy złotych. Na przykład, rata kredytu na kwotę 500 000 zł, po wrześniowej obniżce, spadła o około 94 złote w porównaniu do lipca. Jednak na faktyczne zmniejszenie raty w przypadku kredytów ze zmiennym oprocentowaniem trzeba będzie poczekać, gdyż banki aktualizują oprocentowanie zazwyczaj co 3 lub 6 miesięcy, a niższa rata pojawi się dopiero miesiąc po tej aktualizacji.
Artykuł wspomina, że banki chronią swoje "marże odsetkowe". Co to jest? To podstawowe źródło zysku banku. Marża odsetkowa to różnica między tym, ile bank zarabia na odsetkach od udzielonych kredytów, a tym, ile musi zapłacić odsetek za pieniądze, które sam pozyskał (np. z lokat klientów lub od NBP). Gdy RPP obniża stopy, banki zarabiają mniej na kredytach, więc ich marża odsetkowa spada. Aby zrekompensować tę stratę i utrzymać rentowność, naturalnym ruchem jest dla nich podnoszenie zysków z innych źródeł – czyli opłat i prowizji za prowadzenie kont, karty czy inne usługi.
Jeżeli prognozy analityków PKO BP się sprawdzą i w listopadzie dojdzie do kolejnej obniżki stóp o 0,25 punktu procentowego, kredytobiorcy mogą spodziewać się dalszego odczuwalnego spadku wysokości rat. Stosując zasadę około 17 złotych na każde 100 tysięcy złotych długu, rata kredytu o wartości 500 000 złotych mogłaby zmniejszyć się o dodatkowe około 85 złotych miesięcznie. Prognozy oparte na kontraktach terminowych na stopę procentową wskazują, że raty kredytów hipotecznych mogą spaść o kolejne około 4-5% do końca roku, a podobna ulga spodziewana jest także w 2026 roku.
Obniżki stóp procentowych mają także istotny wpływ na zdolność kredytową Polaków, która wyraźnie wzrosła. Jak wynika z wyliczeń Rankomat.pl, rodzina z jednym dzieckiem i dochodem netto w wysokości 12 000 zł, od kwietnia do sierpnia zwiększyła średnią dostępną kwotę kredytu o 6,6%, z 795 tys. zł do 848 tys. zł. Po wrześniowej obniżce, ich zdolność kredytowa wzrosła do poziomu około 872 733 zł. Podobne, choć nieco mniejsze, wzrosty zdolności kredytowej odnotowano również w przypadku rodzin z większą liczbą dzieci lub niższymi dochodami, gdzie wahały się one od 3% do 5%.
Banki ratują zyski: rosną prowizje i opłaty
Podczas gdy kredytobiorcy cieszą się ze spadających rat, banki stają przed wyzwaniem utrzymania wysokiego poziomu rentowności. Jak ocenia "Puls Biznesu", choć dotychczas banki skutecznie chroniły swoje marże odsetkowe przed skutkami cięć stóp NBP, sytuacja ta zacznie się zmieniać, a wyniki odsetkowe spadną. Marża netto odsetkowa banków jest w ponad 85% zależna od stopy NBP, przy czym najsilniejszą korelację odnotowano w Citi Handlowym (94%), Pekao (92%) i Santanderze (90%).
3 rzeczy, które warto sprawdzić, gdy banki próbują "odbić" sobie niższe raty kredytów.
Sprawdź w umowie o konto lub kartę, czy i na jakich zasadach bank może zmieniać tabelę opłat i prowizji. Zazwyczaj musi Cię o tym poinformować z wyprzedzeniem.
Wiele "darmowych" kont jest bezpłatnych tylko po spełnieniu określonych warunków (np. comiesięczne wpływy, liczba transakcji). Upewnij się, że wciąż je spełniasz.
Jeśli Twój bank znacząco podnosi opłaty, nie bój się rozejrzeć na rynku. Konkurencja jest duża, a przeniesienie konta do innego banku jest dziś znacznie prostsze niż kiedyś.
W odpowiedzi na malejące zyski z odsetek, banki zaczynają szukać rekompensaty w innych źródłach dochodu, głównie w prowizjach i opłatach. Nie jest to zjawisko odosobnione, czego dowodem są dane NBP. Najnowsze dane dotyczące wyników banków do lipca pokazują, że dynamika wyniku prowizyjnego stale rośnie, osiągając średnio 4,5% w ostatnich trzech miesiącach, w porównaniu do 0% na początku roku. Jednocześnie dynamika wyniku odsetkowego gwałtownie spada – ze średnio 10% na początku roku do 3,5% w ostatnich trzech miesiącach.
Przykładem tej strategii jest bank Pekao, który w sierpniu 2025 roku wysłał klientom informację o wprowadzeniu od listopada zmian w Taryfie prowizji i opłat bankowych dla klientów detalicznych, dotyczących kart kredytowych i obciążeniowych. Wzrostowi mają ulec opłaty za obsługę karty, wypłaty gotówki z bankomatów oraz karty z niestandardowymi grafikami. Dziennik podkreśla, że banki stopniowo starają się nadrobić skutki redukcji stóp procentowych wyższymi dochodami prowizyjnymi. Choć może to być trudne, nie jest niemożliwe.
Mamy jedne z najdroższych kredytów w UE. NBP usprawiedliwia banki
Źródło: PKO BP/Puls Biznesu/Michał Tomaszkiewicz