Rosja zaatakowała Ukrainę dronami. Są ofiary i ranni
Trzy osoby zginęły, a trzy kolejne zostały ranne po ataku rosyjskich dronów w miejscowości Chotimlia (obw. charkowski). Rosjanie zaatakowali również Sumy, gdzie ranna została jedna osoba.
2025-09-05, 07:39
Rosja zaatakowała dronami
O ataku poinformował za pośrednictwem platformy Telegram szef charkowskiej administracji regionalnej Oleg Synegubow. Jak przekazał, drony pojawiły się w czwartek w nocy. Wśród ofiar było dwóch 40-letnich mężczyzn.
"Około godziny 21.30 wróg zaatakował bezzałogowymi statkami powietrznymi (UAV) we wsi Chotimla, gmina Starosaltów" - czytamy. Synegubow poinformował, że wyniku uderzenia wrogiego drona zginęło dwóch 40-letnich mężczyzn. Ranni zostali również 32-latek i 47-latek.
Kolejna ofiara i ranny
Według wstępnych informacji Charkowskiej Obwodowej Agencji Zarządzania Kryzysowego ofiarami byli pracownicy służb drogowych. Ponadto zginęła również 25-letnia kobieta. Ranni trafili do szpitala. Później Synegubow poinformował, że do placówki zgłosił się kolejny ranny.
"Kolejny pracownik służby drogowej zwrócił się o pomoc do lekarzy" - przekazał. Rosjanie zaatakowali bezzałogowcami także w Sumach. Tam poszkodowana została jedna osoba.
Czytaj także:
- Szef NATO bije na alarm. "Rosja może zaatakować do 2031 roku"
- Zestrzeliwanie dronów. Ekspert apeluje o zmianę procedur. "Pokazujemy bezradność"
- Rosja rozszerza plan na wojnę? Gierasimow pokazał niepokojącą mapę
Źródło: ukrinform/Polskie Radio/egz