W Zimbabwe nie ma pieniędzy na wybory
Szef resortu finansów Zimbabwe oświadczył, że jego kraju nie stać na...przeprowadzenie wyborów.
2011-04-27, 14:21
Tendai Biti stwierdził, że w budżecie nie ma wystarczających środków, by planowane na ten rok wybory odbyły się.
W rozmowie z lokalnym dziennikiem NewsDay, Biti podkreślił, że gospodarka kraju nie wytrzyma takiego obciążenia. Dodał, że budżet centralnej komisji wyborczej znacząco przekracza planowany deficyt budżetowy.
Zimbabwe od lat boryka się z problemami gospodarczymi. Jeszcze niedawno inflacja w tym kraju wynosiła miliony procent rocznie. Dopiero wstrzymanie druku narodowej waluty i dopuszczenie do obiegu walut zagranicznych, w szczególności dolara amerykańskiego uspokoiło sytuację i pozwoliło na stabilizację gospodarki.
REKLAMA
ab
REKLAMA