Donald Trump autokratą? "Od II wojny światowej takiej prezydentury nie było"

Najważniejsze informacje w skrócie:

• Na uroczystościach upamiętniających Charliego Kirka przemówił prezydent USA Donald Trump
• Powiedział między innymi, że nienawidzi swoich przeciwników
• Prof. Tomasz Płudowski uważa, że Trump jest zagrożeniem dla demokracji i zmierza po władzę autorytarną

Donald Trump przemawiał do tłumu na nabożeństwie żałobnym ku czci Charliego Kirka, konserwatywnego aktywisty, który został śmiertelnie postrzelony na uniwersytecie w Utah na początku tego miesiąca. Prezydent USA określił zamach jako atak na wszelkie konserwatywne ideały. Donald Trump wygłosił długie przemówienie, w którym nazwał zmarłego "męczennikiem za amerykańską wolność". "Charlie nie nienawidził swoich przeciwników. Chciał dla nich jak najlepiej. Właśnie w tym punkcie nie zgadzałem się z nim. Ja nienawidzę mojego przeciwnika i nie chcę dla niego jak najlepiej" - mówił ze sceny prezydent.

Prof. Tomasz Płudowski ocenił poglądy Charliego Kirka jako radykalne. - Próbował nakłonić młodzież, zwłaszcza tą uniwersytecką, która chyba we wszystkich krajach ma tendencję do tego, żeby być bardziej liberalna czy lewicowa, do zmiany postaw na bardziej konserwatywną - powiedział.  Tłumaczył, że konserwatyzm Kirka był "radykalnie prawicowy". - On potrafił powiedzieć kobietom bardzo agresywnie, że to nie one decydują, co będą robiły w życiu, tylko ich mąż decyduje - mówił amerykanista.

Gość Polskiego Radia 24 przyznał, że Kirk "był na pewno szkodliwy, w związku z tym radykalizmem opinii. I z tym, że odbierał jakby jednostkom prawo do decydowania o sobie".

Posłuchaj

Prof. Tomasz Płudowski, amerykanista z Uniwersytetu VIZJA w Warszawie gościem Małgorzaty Żochowskiej (Temat dnia) 19:42

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak prezes klubu z filmu Barei

Prof. Płudowski ocenił również, że polityka Donalda Trumpa jest zagrożeniem dla wolności. - Właściwie nie przypominam sobie takiej prezydentury. Od drugiej wojny światowej takiej prezydentury nie było. To jest prezydentura, która jest bardzo dzieląca i jest zagrożeniem dla demokracji. Trump robi to, co wcześniej robili władcy autorytarni, a czego nie spodziewaliśmy się po amerykańskich prezydentach - stwierdził.

Amerykanista ocenił, że Trump zaczyna zachowywać się jak komunistyczny przywódca, któremu wszyscy boją się przeciwstawić, a zamiast tego chwalą go. Podał tu przykład członków jego gabinetu, którzy podkreślają, że Trump zasługuje na Nobla. - To nam pewnie się kojarzyło z tym słynnym "łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam, prezes naszego klubu" - powiedział, nawiązując do słynnego filmu Stanisława Barei. Wskazał jednak, że "sprawa jest śmiertelnie poważna". - Bo ten polski film, o którym mówię, powstał w czasach komunistycznych. I właśnie w tym kierunku, może nie komunizmu, ale władzy autorytarnej zmierzają Stany Zjednoczone - podkreślił prof. Płudowski.

• Tajemniczy rozbłysk nad Karaibami. USA testują rakietę balistyczną Trident-II?
• Trump ostro o przeciwnikach politycznych na pogrzebie Kirka. "Ja ich nienawidzę"
• Sikorski w Nowym Jorku. Pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Małgorzata Żochowska
Opracowanie: Paweł Michalak