Strajki we Włoszech. Protesty przeciwko blokadzie flotylli

- Nie nazwałbym akcji sił izraelskich atakiem na flotyllę z pomocą dla Gazy, tylko blokadą - powiedział minister obrony Włoch Guido Crosetto. Na ulicach włoskich miast, m.in. w Rzymie i Neapolu, wybuchły protesty.

2025-10-01, 22:36

Strajki we Włoszech. Protesty przeciwko blokadzie flotylli
Protesty w Rzymie. Okolice dworca kolejowego. Foto: PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Włochy. Protesty na ulicach miast

Na ulicach włoskich miast wybuchły w środę wieczorem spontaniczne protesty. Jest to reakcja na blokowanie międzynarodowej flotylii z pomocą dla Gazy przez marynarkę wojenną Izraela. Demonstranci zablokowali m.in. dworzec główny w Neapolu. Ruch pociągów został wstrzymany - podaje dziennik "Corriere della Sera", dodając, że również w Rzymie strajkujący podążają w kierunku dworca kolejowego. Zablokowany został również port w Genui.

Tłumy gromadzą się na placu Palazzo Civico w Turynie. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO Tłumy gromadzą się na placu Palazzo Civico w Turynie. Fot. PAP/EPA/ALESSANDRO DI MARCO

Związki zawodowe wzywają do wielkiego strajku

Włoskie związki zawodowe - w odpowiedzi na postawę Izraela wobec flotylli humanitarnej - wezwały do strajku generalnego w całych Włoszech. Strajk zaplanowano na piątek. "Czas to zatrzymać" - napisano w komunikacie jednego ze związków.

Z kolei wicepremier Matteo Salvini skomentował, że misja flotylli "jest nieodpowiedzialna". Skrytykował też postawę "lewicowych związków zawodowych za nieodpowiedzialne podżeganie do protestów". Jego zdaniem "szkodzi to interesowi Włoch" - relacjonuje "Corriere della Sera".

"To nie atak, tylko blokada"

Do sprawy odniósł się także minister obrony Włoch Guido Crosetto. Polityk powiedział telewizji RAI, że "nie nazwałby akcji izraelskich sił atakiem na flotyllę (z pomocą humanitarną - red.) dla Gazy", tylko "blokadą". Przekazał, że wszystkie łodzie zostały otoczone i mają zostać skierowane do portu Aszdod, gdzie każdy kraj podejmie działania w sprawie powrotu jego obywateli.

Z kolei wicepremier i szef MSZ Antonio Tajani ocenił, że "operacja (marynarki wojennej - red.) Izraela potrwa zapewne do północy i jeśli nikt nie popełni błędów, zakończy się bez szkód". Tajani relacjonował w rozmowie z telewizją RAI, że jego izraelski odpowiednik zapewnił go, iż siły zbrojne nie użyją przemocy wobec aktywistów płynących w kierunku Gazy.

Poleciliśmy naszej ambasadzie w Tel Awiwie i konsulatowi w Jerozolimie udzielenie pomocy wszystkim Włochom, którzy prawdopodobnie zostaną przewiezieni do Aszdodu, a potem zostaną wydaleni - zaznaczył.

Premier Włoch Giorgia Meloni ostrzegła we wtorek, że działania flotylli grożą podważeniem niedawnej propozycji prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącej zakończenia wojny w Strefie Gazy.

Czytaj także:

Źródła: "Corriere della Sera"/PolskieRadio24.pl/PAP/łl

Polecane

Wróć do strony głównej