Rosjanie zbombardowali przedszkole. Doradca Putina mówi o "nieszczęśliwym wypadku"
W wywiadzie dla CNN wysłannik Władimira Putina, Kiriłł Dmitrijew, zasugerował, że Rosja, Stany Zjednoczone i Ukraina są "blisko rozwiązania dyplomatycznego" wojny. W rozmowie odniósł się także do rosyjskiego ataku na przedszkole w Charkowie, określając go mianem "nieszczęśliwego wypadku".
2025-10-25, 15:49
Putinowski wysłannik o pokoju w Ukrainie
Wysłannik Władimira Putina Kiriłł Dmitrijew, w piątkowym wywiadzie dla CNN odniósł się do kwestii zakończenia wojny w Ukrainie. - Myślę, że Rosja, USA i Ukraina właściwie są dosyć blisko rozwiązania dyplomatycznego. To duży krok ze strony prezydenta Zełenskiego, że już przyznaje, że chodzi o linie frontu - podkreślił Dmitrijew.
Dodał, że dotychczas Zełenski utrzymywał, iż "Rosja powinna całkowicie opuścić" terytorium Ukrainy. - Więc właściwie myślę, że jesteśmy dosyć blisko dyplomatycznego rozwiązania, które można wypracować - kontynuował. Nie sprecyzował, co miał na myśli. Stwierdził też, że spotkanie przywódców USA i Rosji odbędzie się, lecz "najpewniej w późniejszym terminie".
Dmitrijew o ataku na przedszkole w Charkowie
Dmitrijew skomentował również środowy atak na przedszkole w Charkowie - drugim co do wielkości mieście Ukrainy, gdzie, jak podają władze, rosyjskie wojska uderzyły w budynek z dziećmi w środku, doprowadzając do jego pożaru. W rozmowie z CNN wysłannik Putina stwierdził, że "Rosja nie atakuje przedszkoli", a takie zdarzenia to jedynie "nieszczęśliwe wypadki". - Każda ofiara to ogromna tragedia i właśnie dlatego chcemy jak najszybciej zakończyć ten konflikt - dodał.
- Łukaszenka szykuje dzieci na wojnę. Wstrząsający raport: kładzie je pod czołgami
- Rosjanie pozytywnie oceniają Putina. To blisko 80 procent
- Ustalenia po spotkaniu koalicji chętnych. Jeszcze większa presja na Rosję
Źródła: Polskie Radio/PAP/nł