Afera z działką pod CPK. "Nie dało się tego zrobić bez wiedzy ministra Telusa"

Pod koniec rządów PiS KOWR sprzedał kluczową dla CPK działkę i to mimo sprzeciwu spółki.  - Tego typu decyzje osobiście podejmuje minister rolnictwa - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Adam Nowak z Polskiego Stronnictwa Ludowego.

2025-10-28, 07:35

Afera z działką pod CPK. "Nie dało się tego zrobić bez wiedzy ministra Telusa"
Robert Telus był ministrem rolnictwa, gdy KOWR sprzedał kluczową dla CPK działkę. Foto: Ministerstwo Infrastruktury; Polskie Radio/Przemysław Chmielewski

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Strategiczna dla CPK działka została sprzedana w 2023 r. przez KOWR firmie Dawtona
  • Do transakcji doszło mimo sprzeciwu zgłaszanego przez CPK
  • Takiej decyzji nie dało się podjąć bez wiedzy ministra rolnictwa - stwierdził Adam Nowak

OGLĄDAJ. Wiceminister rolnictwa Adam Nowak gościem Rocha Kowalskiego

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie sprzedaży działki mającej strategiczne znaczenie dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Tuż przed oddaniem władzy przez Prawo i Sprawiedliwość w 2023 roku, resort rolnictwa zgodził się na sprzedaż 160-hektarowej działki, należącej do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, firmie Dawtona za około 23 mln zł. Dziś wartość tej ziemi sięga blisko 400 milionów. Prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił posłów Roberta Telusa oraz Rafała Romanowskiego - byłego ministra i wiceministra rolnictwa - do czasu wyjaśnienia sprawy. Robert Telus napisał na X, że nie wiedział o transakcji ani o fakcie sprzedaży działki przez KOWR. W oświadczeniu zwrócił uwagę, że od dawna sprzeciwia się umowie Mercosur i - jak to określił - atak na niego może mieć z tym związek.

- Dla zwykłego uczciwego rolnika jest to rzecz niewykonalna - powiedział Adam Nowak. - Tłumaczenia w aferze ministra Roberta Telusa dotyczące 160 ha ziemi w powiecie grodziskim, która miała zostać przeznaczona na CPK, pokazują, jak głęboko ta patologia w okresie rządów PiS sięgała - ocenił wiceminister. Podkreślił, że ta kwestia z pewnością kładzie się cieniem na PiS, a zawieszenie w prawach członka Telusa i Romanowskiego nie rozwiązuje sprawy. - Można powiedzieć, trochę z przekąsem, że PiS ma problem z tymi działkami. Najpierw działki Morawieckiego, teraz działki Telusa. Pytanie, kto jeszcze w takich gruntowych tematach maczał palce - zastanawiał się Nowak. 


Posłuchaj

Adam Nowak gościem Rocha Kowalskiego (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 17:55
+
Dodaj do playlisty

 

Minister Telus nie mógł nie wiedzieć

Według polityka nie jest możliwe, żeby KOWR przekazał tę działkę bez wiedzy politycznych mocodawców. - Jestem członkiem kierownictwa resortu rolnictwa i rozwoju wsi, i jestem przekonany, że tego typu decyzji na temat tak dużej działki - 160 ha gruntów rolnych - nie dało się podjąć bez wiedzy głównego ministra rolnictwa - podkreślił. - Oczywiście te decyzje czasem podejmuje sekretarz, czasem podsekretarz stanu, choć zazwyczaj - byłem zdziwiony tym trybem - tego typu decyzje osobiście podejmuje minister rolnictwa - dodał. 

Gość Polskiego Radia zwrócił uwagę na pośpiech przy tej transakcji. - Skandaliczny jest fakt, że w tym samym czasie pełnomocnik ds. CPK sygnalizował, że ta infrastruktura będzie niezbędna, będzie przydatna przy sztandarowej planowanej przez PiS inwestycji - wskazał. Przypomniał, że kiedy okazało się, że przez działkę przebiega ciek wodny, wody płynące, które według przepisów polskiego prawa nie mogą zostać sprzedane, zmieniono to na rów melioracyjny, który zasypano koparkami. Jak zaznaczył, należy to rozpatrywać w kategorii wyrządzenia szkoda na środowisku i na gospodarce wodnej. 

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Roch Kowalski
Opracowanie: 
Filip Ciszewski

Polecane

Wróć do strony głównej