Rosja walczy o udział w igrzyskach olimpijskich. Złożono apelację

Rosja odwołała się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie w sprawie decyzji Międzynarodowej Federacji Narciarskiej i Snowboardu (FIS) o zakazie startu sportowców tego kraju w olimpijskich kwalifikacjach i w konsekwencji w przyszłorocznych igrzyskach w Mediolanie i Cortinie d‘Ampezzo.

2025-11-07, 13:40

Rosja walczy o udział w igrzyskach olimpijskich. Złożono apelację
Były rosyjski skoczek Dimitrij Wasiljew. Foto: Lukasz Kalinowski/East News

Rosjanie pojadą na zimowe igrzyska olimpijskie?

Rosyjski Komitet Olimpijski wystąpił z apelacją tydzień po tym, jak CAS uchylił zakaz startu rosyjskich saneczkarzy, czym otworzył im drogę do udziału w przyszłorocznych igrzyskach jako „neutralnych sportowców indywidualnych” (AIN), o ile spełnią szereg ustalonych warunków.

Nie jest jednak jeszcze jasne, jakie zasady przyjmie federacja saneczkarska i czy którykolwiek z rosyjskich zawodników będzie mógł wystąpić we Włoszech.

Poza FIS, np. federacja biathlonowa nalega na całkowite wykluczenie rosyjskich i białoruskich sportowców. Z kolei Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) dopuściła do rywalizacji neutralnych sportowców z Rosji i Białorusi, co spotkało się z krytyką.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) ustalił takie same warunki udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w zimowych igrzyskach 2026 roku, jak w zeszłorocznej imprezie tej rangi w Paryżu.

Długa droga przed Rosjanami

Start pod szyldem AIN musi być jednak poprzedzony udanymi kwalifikacjami, na które zgodę musi wydać każda federacja międzynarodowa, odpowiedzialna za rywalizację w swojej dyscyplinie. Poza tym zgoda dotyczy jedynie indywidualnych sportowców pod flagą neutralną i bez symboli narodowych i pod warunkiem, że nie popierają publicznie wojny na Ukrainie i nie są związani z wojskiem czy innymi służbami.

Rosyjscy i białoruscy sportowcy w międzynarodowych zawodach pod egidą FIS nie mogą startować od 2022 roku. Igrzyska olimpijskie odbędą się w dniach 6-22 lutego 2026 we Włoszech.

Czytaj także:

Źródło: PAP/PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

Wróć do strony głównej