Gorzkie wieści w sprawie czekolady. Z kawą nawet gorzej
W ciągu roku kawa mielona podrożała aż o 32,3%. Tuż za nią w rankingu podwyżek uplasowała się czekolada, za którą trzeba płacić prawie 30% więcej, niż w 2024 roku. A jak zmieniły się ceny innych produktów?
2025-11-18, 11:18
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Najnowszy raport "Indeks cen w sklepach detalicznych" wskazuje, że w październiku 2025 roku codzienne zakupy Polaków podrożały średnio o 4,1% w ujęciu rocznym.
- Największe podwyżki odnotowano w kategorii używek (wzrost o 10,6% r/r), gdzie kawa mielona zanotowała wzrost o 32,3%, oraz w kategorii artykułów tłuszczowych.
- Ceny kakao i kawy pozostają pod silną presją ze względu na nieurodzaj i złą pogodę, a także jesienne zwyżki cen słodyczy wynikające z przygotowań producentów do wzmożonego popytu przed świętami.
Choć średni wzrost cen codziennych zakupów wyniósł 4,1% rok do roku, konsumenci muszą mierzyć się z drastycznymi podwyżkami w wybranych, kluczowych kategoriach. Na czele tej niechlubnej listy znalazły się używki, których ceny wzrosły średnio o 10,6% rok do roku, przeskakując z czwartego miejsca we wrześniu na pierwszą pozycję w październiku.
W tym segmencie dominuje kawa mielona, która w ciągu roku podrożała aż o 32,3%. Równie znaczący wzrost, choć nieco niższy, odnotowała kawa rozpuszczalna, za którą trzeba było zapłacić 12,6% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku.
Bezpośrednio za kawą uplasowała się czekolada i wyroby czekoladopodobne, których ceny rosły w tempie zbliżonym do 30% rok do roku.
Nieurodzaj i spekulacje napędzają ceny kawy i kakao
Przyczyny tych wyjątkowo wysokich podwyżek eksperci upatrują przede wszystkim w globalnych warunkach surowcowych.
– Ceny kawy, a także kakao niezmiennie rosną od dłuższego czasu. Są to produkty, których podaż w dużej mierze zależy od warunków pogodowych, a te z kolei, nie sprzyjały ostatnio wysokim plonom – wyjaśniła dr inż. Anna Motylska-Kuźma z Uniwersytetu Dolnośląskiego DSW we Wrocławiu.
Faktycznie, te same czynniki pogodowe i problemy z podażą wpływają na całą kategorię słodyczy. Czekolada jest jednym z najszybciej drożejących produktów spożywczych, a wysokie ceny kakao i cukru na rynkach światowych znacząco podniosły koszty produkcji, co jest efektem nieurodzaju w Afryce Zachodniej i spekulacji giełdowych.
- Jesienią producenci słodyczy często podnoszą ceny, przygotowując się na wzmożony popyt przed świętami. Do tego wysokie ceny kakao i cukru na rynkach światowych spowodowane nieurodzajem w Afryce Zachodniej i spekulacjami na giełdach – znacząco podniosły koszty produkcji. Czekolada i wyroby czekoladopodobne nadal drożeją w tempie bliskim 30% rok do roku, co czyni je jednymi z najszybciej drożejących produktów spożywczych - dodała dr Agnieszka Gawlik z Uniwersytetu WSB Merito.
Artykuły tłuszczowe i słodycze na podium drożyzny
Drugą pozycję w zestawieniu najbardziej drożejących kategorii zajęły artykuły tłuszczowe, które zdrożały średnio o 9,7% rok do roku. Wzrost cen w tym segmencie był głównie napędzany przez margarynę (+21% r/r) oraz olej (+13,2% r/r). Warto jednak odnotować, że masło, które w poprzednich miesiącach osiągało rekordowe ceny, w październiku potaniało o 5%.
- Obecnie jednak ceny ziarna na światowych giełdach spadają, a tegoroczne zbiory powinny być wyjątkowo dobre. W perspektywie najbliższych miesięcy powinniśmy zobaczyć ustabilizowanie się cen artykułów tłuszczowych, a nawet ich spadek – stwierdziła dr Motylska-Kuźma.
Na trzecim miejscu w rankingu znalazły się słodycze i desery, ze średnim wzrostem cen na poziomie 8,7% w ujęciu rocznym.
Chemia i pozostałe artykuły: wzrosty powyżej średniej
Na czwartym miejscu pod względem wzrostu cen uplasowała się chemia gospodarcza, która podrożała średnio o 8,4% rok do roku. Zdaniem specjalistów, wzrosty w tym segmencie mogą wynikać ze zmian w polityce handlowej detalistów.
- Wzrosty cen w tej kategorii to efekt zakończenia akcji promocyjnych w sieciach detalicznych. Odczyt sugeruje powrót do cen, które odzwierciedlają realne, wyższe koszty surowców i produkcji w tym segmencie. Wydaje się jednak, że nie ma już przestrzeni do dalszych podwyżek w najbliższych miesiącach – podsumował dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito.
Poniżej progu 8% wzrostu, ale nadal powyżej ogólnej średniej 4,1% znalazły się:
- Dodatki spożywcze (np. musztardy, majonezy) ze wzrostem na poziomie 8,1%.
- Mięso, które zdrożało o 7,7%.
- Ryby ze wzrostem 7,4%.
- Pieczywo ze średnim wzrostem wynoszącym 7,2%.
- Napoje bezalkoholowe podrożały o 6,6%.
- Wędliny o 5,9%.
Wzrost cen dotknął także nabiał (+3,3% r/r), choć w tej kategorii największy skok cen dotyczył jaj, które podrożały o 17,6%.
Co staniało w październiku?
Pomimo ogólnego trendu wzrostowego, w październiku odnotowano kilka kategorii, w których ceny spadły w ujęciu rocznym. Warzywa odnotowały największy spadek, taniejąc o 6,4% rok do roku. Produkty sypkie (takie jak cukier czy mąka) staniały średnio o 4,6%, karma dla zwierząt potaniała o 1,9%, a owoce odnotowały niewielki spadek cen, wynoszący 0,6%.
Źródło: UCE Research/WSB Merito/Michał Tomaszkiewicz