Rumunia i USA porozumiały się w sprawie tarczy antyrakietowej

Poinformował o tym rumuński prezydent Traian Basescu, który podkreślił, że instalacja będzie miała charakter obronny, a cały system nie jest wymierzony w żaden kraj.

2011-05-03, 08:45

Rumunia i USA porozumiały się w sprawie tarczy antyrakietowej
Pocisk antybalistyczny Pradyumna. Foto: (fot. wikipedia)

W położonej na południu Rumuni bazie Deveselu do 2015 roku zostaną ulokowane wyrzutnie pocisków przechwytujących, które w projekcie poprzedniej administracji amerykańskiej miały być umieszczone w Polsce.

Baza pozostanie pod rumuńskim dowództwem, choć będzie w niej stacjonować dwustu amerykańskich żołnierzy. Negocjacje rumuńsko-amerykańskie trwały od ponad roku, kiedy Rumunia oficjalnie zaakceptowała przyłączenie się do amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej.

Ustalenia pomiędzy Bukaresztem i Waszyngtonem wymagają jeszcze ratyfikacji rumuńskiego parlamentu.

Dwa lata temu Amerykanie zrezygnowali z umieszczenia tarczy antyrakietowej w Polsce. Administracja Barcka Obamy zdecydowała tak ze względów finansowych oraz wątpliwości co do efektywności projektu, który obok wyrzutni w Polsce zakładał ulokowania radaru w Czechach.

REKLAMA

IAR, aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej