To zaboli Putina. Unia Europejska szykuje bezprecedensowy krok

Rosyjskie aktywa zamrożone na dłużej. Unia tłumaczy swój ruch

Procedura zacznie obowiązywać w piątek, jeśli do godziny 17.00 nie będzie mniejszości blokującej. W ten sposób Unia omija weto Węgier i zaprzepaszcza nadzieje Kremla na szybkie odblokowanie aktywów w ramach porozumienia pokojowego. Chodzi o 210 miliardów euro.

Aktywa Banku Centralnego Rosji są zamrożone w Unii Europejskiej w wyniku sankcji, które są jednomyślnie przedłużane co pół roku. Premier Viktor Orban już zapowiadał, że więcej się na to nie zgodzi. W związku z przygotowaniami do rozmów pokojowych Rosja i USA chciałyby położyć na pieniądzach swoje ręce.

Unia Europejska sięgnęła więc po specjalną klauzulę, która zakazuje wypłaty Moskwie zamrożonych obecnie aktywów, dlatego niepotrzebna będzie jednomyślność co pół roku, by decyzje o zamrożeniu przedłużyć. Komisja Europejska, wsparta przez unijne kraje, powołuje się na sytuację nadzwyczajną. Wskazuje, że napaść Rosji na Ukrainę miała poważne skutki gospodarcze dla całej Unii. Do tego dochodzą ataki hybrydowe i sabotaż wymierzony w kraje Wspólnoty.

Czytaj także

• Okaleczony 11-latek opowiadał o rosyjskim ataku. Tłumaczka nie mogła powstrzymać łez
• Ukraińcy pokazali, co potrafi polski czołg Leopard 2. Masakra pod Pokrowskiem

Czy zamrożone rosyjskie aktywa zostaną wykorzystane na pożyczkę reparacyjną dla Ukrainy? To już osobna sprawa. Tu przeciwna nadal jest Belgia, która przechowuje większość aktywów. Decyzja ma być podjęta w przyszłym tygodniu na szczycie w Brukseli.

Źródło: Polskie Radio