Sondaże poparcia. Jak Polacy patrzą na spór między pałacami?

Od kilku tygodni narasta spór na linii prezydent-rząd. - Dla większości elektoratu osobą, która aktywnie wchodzi w spór jest raczej premier, a nie prezydent - przekazał w Polskim Radiu 24 Marcin Duma, prezes pracowni badawczej IBRiS. 

2025-12-18, 10:45

Sondaże poparcia. Jak Polacy patrzą na spór między pałacami?
Prezydent Karol Nawrocki i premier Donald Tusk. Foto: PAP/Andrzej Jackowski, Wiktor Dąbkowski

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Marcin Duma, prezes pracowni badawczej IBRiS, w Polskim Radiu 24 analizował ostatnie sondaże poparcia
  • Odniósł się także do narastającego sporu między dwoma pałacami
  • Jak ocenił, większość elektoratu uważa premiera za osobę, "która aktywnie wchodzi w spór"

Według najnowszego sondażu poparcia przeprowadzonego przez Ogólnopolską Grupę Badawczą (OGB) Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna plasuje się za KO i PiS, wyprzedając Konferencję. - Sensacyjne sondaże zdają się bardziej służyć sensacji niż informacji, a informacją przede wszystkim powinny być wyniki badań - zwrócił uwagę. Jak wskazał, jeśli wziąć pod uwagę średnią z dostępnych badań, to "uzyskujemy obraz, w którym walka o trzecie miejsce nie tylko nie została przesądzona, ale na nim znajduje się bardziej Konfederacja niż Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna". - To nie wyklucza obserwacji procesu, w którym Konfederacja Korony Polskiej wyraźnie rośnie - mówił. - Obserwujemy dołączanie do Grzegorza Brauna nowego typu wyborców - dodał.

Jak przypomniał, jeszcze w maju elektorat Brauna był głównie męski, pochodzący z małych miejscowości, z wykształceniem średnim i zasadniczym zawodowym. Teraz są to osoby z wyższym wykształceniem, z większych ośrodków miejskich. Prezes pracowni badawczej IBRiS wskazał, że napływ takiego elektoratu odbywa się kosztem PiS. - Wzrost Konfederacji Korony Polskiej wynika raczej z rozbierania elektoratu PiS - podkreślił. Prowadzący zwrócił uwagę, że w takiej sytuacji w PiS mogą pojawić się pomysły, by w przekazie pójść bardziej na prawo. - Jesteśmy świadkami takiego procesu. Jeżeli przyjrzymy się temu, w jaki sposób komunikuje się PiS, jak dużego antyunijnego zwrotu dokonała partia, to właściwie to się dzieje. Partia Jarosława Kaczyńskiego próbuje ścigać się na radykalizm, chociaż jest to wyścig skazany na niepowodzenie. Grzegorz Braun może wyostrzyć bardziej niż ktokolwiek na polskim rynku politycznym - odpowiedział.

Posłuchaj

Marcin Duma, prezes pracowni badawczej IBRiS gościem Krzysztofa Grzybowskiego (Polskie Radio 24) 20:02
+
Dodaj do playlisty

Spór prezydent - rząd

W rozmowie poruszono także temat tzw. ustawy łańcuchowej. - Wydaje się, że ta sprawa nie służy budowaniu pozytywnej, silnej pozycji prezydenta ze względu na to, że ta konkretna ustawa cieszyła się szerokim wsparciem społecznym. Ludzie uznawali, że ustawa powinna zostać wprowadzona w życie i wobec niej nie powinno być stosowane weto. Na tej ustawie prezydent raczej nie zyska - mówił. Prowadzący zwrócił uwagę, że na linii prezydent-rząd w ostatni czasie pojawiło się kilka kwestii spornych. - Podzieliłbym te kwestie na kategorie. Z jednej strony, mamy kategorię, która z punktu widzenia prezydenta jest najtrudniejsza do obsłużenia, jeśli chodzi o pewne starcie z rządem - bezpieczeństwo. W sprawach bezpieczeństwa obywatele uważają, że rząd powinien współpracować z prezydentem, a prezydent z rządem. Oczekują może nie jednomyślności, ale konsensusu i współpracy - mówił. - Druga rzecz, o której należy powiedzieć, to kryptowaluty (…), które wpływ mają niewielki. Polacy nie do końca wiedzą, czym są kryptowaluty, ani w jaki sposób powinni je rozumieć. Z trzeciej strony mamy takie ustawy jak łańcuchowa, które ewidentnie szkodzą - zaznaczył gość Polskiego Radia 24.

Marcin Duma przyznał, że są jednak ustawy, które "prezydent wetuje ze świadomością tego, jak rozkładają się sympatie społeczne". - Na nich jest w stanie wygrywać, czy to środowiska miejskie, czy wydzielonych grupy, gdzie większość jest po stronie prezydenckiego weta. Dopiero te trzy kategorie razem dają nam pełen obraz. Do tego dochodzi jeszcze jedna rzecz, czyli jaki jest wynik gry, a jest taki, że prezydent, jako jeszcze świeża i niezużyta figura polityczna raczej nie jest postrzegany jako konfliktowy. Należałoby powiedzieć o większości elektoratu, że dla nich osobą, która aktywnie wchodzi w spór jest raczej premier, a nie prezydent, ale to wynika jeszcze ze świeżości i nowości prezydenta Karola Nawrockiego w swojej funkcji - przekazał.

Czytaj także:

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Opracowanie: Aneta Wasilewska

Polecane

Wróć do strony głównej