Więźniowie Łukaszenki w Warszawie. "Niektórzy nie dostali paszportów, tylko zaświadczenia"

Duża grupa więźniów Łukaszenki już w Polsce

W nocy do Warszawy przybyła liczna grupa więźniów politycznych wyzwolonych 13 grudnia. - Grupa przybyła z Ukrainy, przekraczając przejście graniczne w Dorohusku. Pierwsze przywitanie odbyło się przy Centrum Solidarności Białoruskiej w Warszawie - przekazał portalowi PolskieRadio24.pl wicepremier w rządzie Swiatłany Cichanouskiej Paweł Łatuszka. Dodał, że "na ten moment 89 Białorusinów zdecydowało się pozostać w Polsce i planuje złożyć wnioski o ochronę międzynarodową". Około 20 Białorusinów przejechało tranzytem na Litwę i planuje tam legalizację. Dwie osoby, Wiktar Babaryka i Maria Kalesnikawa, udadzą się do Niemiec na zaproszenie tamtejszego rządu.

Nie dostali paszportów, tylko kartki z pieczątką

W rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Paweł Łatuszka podziękował władzom polski Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Litwy za pomoc w uwolnieniu więźniów oraz dalszą opiekę nad nimi. Złożył też wyrazy podziękowania pod adresem Straży Granicznej Rzeczypospolitej Polskiej za sprawną odprawą na granicę Ukrainy.

Jak wskazał Łatuszka, okazało się, że Łukaszenka deportował z Białorusi do Ukrainy około 20 obywateli, którzy zamiast paszportów otrzymali tylko świadectwa ze zdjęciem i pieczątki.

W czwartek z udziałem m.in. Pawła Łatuszki odbędzie się spotkanie w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców, gdzie omówione kwestie legalizacji pobytu Białorusinów w Polsce i uzyskania prawa do pracy. Opozycja ma nadzieję, że w przypadku tej grupy uda się przyspieszyć tę procedurę. Niektórzy z uwolnionych przebywali więzieniach ponad 5 lat, część z  nich potrzebuje pomocy w socjalizacji.

Powitanie w Warszawie

Na przyjazd więźniów Łukaszenki czekali bliscy i przyjaciele, Białorusini z diaspory w Polsce, przedstawiciele opozycji białoruskiej i polskiego MSZ. Wedle informacji opozycji białoruskiej, więźniów przywitali ambasador Paweł Łatuszka, zastępca przewodniczącej Zjednoczonego Gabinetu Przejściowego, ale także ambasador, przedstawiciel ministra spraw zagranicznych Polski do spraw współpracy z ruchem demokratycznym Adam Hałaciński, zastępca departamentu polityki wschodniej MSZ Michał Zawiasa, ambasador Niemiec w Polsce Miguel Berger. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski prowadziło rozmowy z partnerami i kontrolowało przyjazd grupy - przekazała nam opozycja białoruska.

Więźniowie zostali wyzwoleni 13 grudnia po wizycie delegacji prezydenta USA Donalda Trumpa w Mińsku i następnie przewiezieni na Ukrainę.

Więcej informacji wkrótce.

Źródło: PolskieRadio24.pl/agkm