Premier Donald Tusk: zmiany w Schengen potraktujemy jako ostateczność
Premier Donald Tusk otworzył w Brukseli biuro polskiej prezydencji w Unii. Rozmawiał z szefem KE Jose Barroso – omawiał z nim priorytety polskiego przewodnictwa.
2011-05-23, 15:00
Posłuchaj
Polska wchodzi z nową siedzibą do serca Brukseli, a z prezydencją do serca Unii Europejskiej - mówili podczas otwarcia nowej siedziby przedstawicielstwa Polski przy UE szefowie unijnych instytucji.
Prezydencja i kryzys
Szef rządu omawiał priorytety naszego przewodnictwa w UE z szefem KE Jose Barroso.
Premier mówił że dla Polski, podczas przewodnictwa w Unii Europejskiej, niezwykle ważne będzie kontynuowanie prac w ramach Partnerstwa Wschodniego. Dodał, że nasz kraj chce jak najsprawniejszych rozmów akcesyjnych z Chorwacją. Donald Tusk mówił też o roli, jaką dla przyszłości UE ma polityka spójności.
Premier Donald Tusk mówił potem, że Polska prezydencja stanie przed szczególnym wyzwaniem, jakim jest walka ze skutkami kryzysu finansowego.
REKLAMA
- Polska jest poza strefą euro, ale jest w pakcie Euro Plus i chcielibyśmy tu pomoc na wszystkie dostępne nam sposoby, aby współdziałanie instytucji europejskich pomogło w zapobieganiu skutkom kryzysu. Tu nasza współpraca jest tradycyjnie bardzo dobra i intensywna – mówił.
Schengen zagrożone?
- Zmianę Schengen traktujemy jako ostateczność i zdecydowanie wolelibyśmy, żeby taki mechanizm, gdyby powstawał, miał charakter ogólnoeuropejski, a w żadnym wypadku nie decyzji poszczególnych państw - odpowiedział Tusk, pytany po spotkaniu z szefem KE Jose Barroso, czy dopuszczalna jest reforma strefy Schengen i możliwość czasowego przywrócenia kontroli na wewnętrznych granicach w UE.
- Polska, co zrozumiałe, jest bardzo ostrożna w formułowaniu takiej potrzeby, być może dlatego, że zbyt wiele lat czekaliśmy na możliwość w pełni swobodnego przemieszczania się w obrębie Europy - podkreślił Tusk.
Premier dodał, że jeśli potrzebny okazałby się mechanizm "doraźnego reagowania w sytuacji zagrożeń" trzeba nad nim "spokojnie pracować". - Nawet wtedy gdyby dochodziło do potrzeby wznawiania kontroli, to rola instytucji europejskich powinna być zdecydowanie przed inicjatywami poszczególnych państw członkowskich - zaznaczył.
REKLAMA
Barroso: będziemy wspierać
Barroso zapewnił, że polska prezydencja może liczyć na pełne wsparcie KE. - Jesteśmy zdeterminowani, by okres ten był sukcesem - oświadczył szef KE. Zwrócił uwagę, że polska prezydencja rozpocznie debatę na temat przyszłego budżetu UE na lata 2014-2020.
Barroso zauważył też, że w czasie polskiej prezydencji będą miały miejsce międzynarodowe spotkania na wysokim szczeblu m.in. na temat zmian klimatycznych w grudniu w RPA, a także szczyt Partnerstwa Wschodniego we wrześniu w Warszawie. - Bardzo ważne jest, by wzmacniać więzy z naszymi wschodnimi partnerami. Liczę w bardzo dużym stopniu na polskie przywództwo, by móc osiągnąć ten cel, który jest naszym wspólnym celem w UE - powiedział Barroso.
Zwracając się do obecnego na uroczystości premiera Donalda Tuska Barroso wyraził uznanie dla logo polskiej prezydencji. - Chcę ci powiedzieć, drogi Donaldzie, że logo prezydencji, które przyjęliście, jest naprawdę inspirujące. Jest to przykład wspólnego postępu w przeszłości, ale również jest nawiązaniem do aspiracji we wspólnej przyszłości - mówił szef KE.
agkm
REKLAMA
REKLAMA