Micheil Saakaszwili: Rosja finansuje protesty opozycji, mam dowody
W wywiadzie dla rosyjskiego tygodnika "The New Times" Micheil Saakaszwili zapowiedział, że dowody na to finansowanie zostaną upublicznione.
2011-06-06, 11:11
Prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oświadczył, że Rosjanie wspierają liderów gruzińskiej opozycji, organizujących protesty uliczne.
Gruziński prezydent mówił też, że premier Rosji Władimir Putin chce przejąć kontrolę nad Gruzją, co jest częścią jego planu "odbudowy Związku Radzieckiego".
Micheil Saakaszwili oskarżył też rosyjski wywiad wojskowy o zorganizowanie serii ataków bombowych na terenie Gruzji, w tym pod ambasadą USA w Tbilisi.
Prezydent Gruzji bronił również swojej decyzji o rozproszeniu  demonstrantów, uzbrojonych w kije, którzy zamierzali zakłócić paradę  wojskową w Tbilisi. Część opozycji oskarża Micheila Saakaszwilego o  łamanie zasad demokracji. Micheil 
 Saakaszwili ma poparcie krajów Zachodu Europy i  Stanów Zjednoczonych, które widzą w nim gwaranta niezależności Gruzji od  Rosji. Po ataku rosyjskich wojsk na Gruzję w 2008 roku, niepodległość  ogłosiły dwie gruzińskie prowincje - Abchazja i Osetia Południowa. Ich  władze są wspierane politycznie i gospodarczo przez Moskwę.
IAR, agkm