W Wielkiej Brytanii też był problem z koszulkami
Reprezentacjom piłkarskim Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii Północnej udało się rozwiązać ich własny, specyficzny problem z logo na koszulkach.
2011-11-10, 16:59
Posłuchaj
Problemem na Wyspach nie są bowiem godła federacji, lecz polny mak symbolizującym ofiarę poległych żołnierzy.
Obyczaj przypinania tych maczków w okolicach 11 listopada jest w Wielkiej Brytanii powszechny od I Wojny Światowej. Wszystkich spotkania ligowe w pierwszej połowie listopada odbywają się w asyście wojskowej warty honorowej i rozpoczynają od 3-minutowej ciszy. FIFA uznała jednak, że maczek to manifestacja narodowa i polityczna, a to jest na koszulkach niedozwolone.
Dopiero interwencja premiera Davida Camerona i księcia Williama, który jest prezydentem angielskiej federacji Football Association przekonały światową federację do zmiany stanowiska i w najbliższy weekend wyspiarze wystąpią w meczach międzypaństwowych z maczkiem na opasce na ramieniu.
Wszystkie cztery reprezentacje mają natomiast oficjalne stroje ozdobione logo swojej federacji narodowej. Anglicy - trzy lwy na tarczy, Szkoci jednego z napisem Scotland 1873, Walijczycy smoka, a Irlandczycy niebieski celtycki krzyż z napisem Irish Football Association Spośród czterech reprezentacji wyspiarskich tylko szkocka ma też na koszulce element flagi narodowej - zarys białego krzyża św. Andrzeja na granatowym tle.
REKLAMA
man
REKLAMA