29-letniemu zabójcy taksówkarza grozi dożywocie
Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia, z których wynika, że zabójstwo nie było zaplanowane - mówi Prokurator Romuald Basiński, rzecznik częstochowskiej prokuratury.
2011-12-23, 15:42
Posłuchaj
29-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego przyznał się do winy. - Nic nie wskazuje na to, aby mężczyzna planował zabójstwo. Doszło do pewnej scysji między taksówkarzem a podejrzanym. Niestety ta scysja przerodziła się w starcie fizyczne. Doszło do wielokrotnego ugodzenia taksówkarza nożem - poinformował prokurator Basiński.
Podejrzany zostanie poddany badaniom psychiatrycznym. Jeszcze w piątek do sądu trafi wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Postawiono mu zarzut zabójstwa na tle rabunkowym.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Te dowody, którymi dysponujemy plus wyjaśnienia, bardzo dobrze łączą się z pozostałym materiałem dowodowym, pozwalając na tezę, że sprawa jest dowodowo mocna. Przy takiej kwalifikacji prawnej podejrzanemu grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności - dodaje prokurator Basiński.
REKLAMA
Zabójstwa dokonano w nocy z poniedziałku na wtorek. Wówczas 57-letni taksówkarz pochodzący z powiatu częstochowskiego zabrał zabójcę z parkingu przy sklepie TESCO w Częstochowie. Podejrzanego wytypowano na podstawie zapisu monitoringu sprzed sklepu. Zatrzymano go w centrum miasta.
IAR, gs
REKLAMA