Wielki skandal zamiast cyfryzacji
Zagrożona jest budowa wartego 712 mln zł elektronicznego systemu do gromadzenia danych medycznych.
2012-01-05, 11:31
Komisja Europejska, która finansuje projekt, już domaga się wyjaśnień w sprawie jego realizacji - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Chodzi o Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia (CSIOZ), dzięki któremu pacjent ma mieć własne konto z historią choroby i będzie mógł zdanie umawiać wizyty. Nie będzie też kłopotów z receptami, bo system ma np. automatycznie dostosować poziom odpłatności za leki, o które toczy się teraz bój między lekarzami a rządem.
Jak stwierdza dziennik, trwająca jeszcze kontrola Władzy Wdrażającej Programy Europejskie ustaliła, że CSIOZ nieprawidłowo przeprowadza przetargi, z funduszy europejskich finansuje projekty, których nie powinno, i ma opóźnienia w realizacji.
REKLAMA
ab
REKLAMA