Europa odetchnęła z ulgą
Grecja uniknęła niekontrolowanego bankructwa. Komisja Europejska z zadowoleniem przyjęła zgodę prywatnych wierzycieli na redukcję części greckiego długu.
2012-03-09, 13:44
Posłuchaj
Inwestorzy posiadający ponad 80 procent greckich obligacji zgodzili się wymienić stare papiery na nowe, o niższym oprocentowaniu i z dłuższym terminem spłaty. Pozostali zostaną do tego zmuszeni. To sprawi, że zadłużenie Grecji zostanie zmniejszone o 105 miliardów euro, a ona sama otrzyma międzynarodową pożyczkę.
Komisarz do spraw gospodarczych Olli Rehn napisał w specjalnym oświadczeniu, że wkład sektora prywatnego w ratowanie Grecji pozwoli na skuteczną redukcję długu w przyszłości i zapewni stabilność finansową w strefie euro. Podkreślił, że Europa zmobilizowała ogromne sumy pieniędzy dla władz w Atenach. „Międzynarodowi partnerzy zdecydowali się na bezprecedensowy wysiłek solidarności wobec Grecji, by pomóc jej uzdrowić finanse publiczne, zreformować gospodarkę i administrację publiczną, a tym samym przywrócić wzrost gospodarczy” - napisał Olli Rehn. Unijny komisarz przypomniał też Grecji o jej zobowiązaniach - czyli o konieczności wdrożenia pakietu oszczędnościowego. To wraz z redukcją greckiego długu było warunkiem przyznania drugiego pakietu pomocowego w wysokości 130 miliardów euro. Bez kolejnego zastrzyku finansowego Grecja zbankrutowałaby za kilkanaście dni.
O przyznaniu władzom w Atenach finansowego wsparcia zdecydują ministrowie finansów eurogrupy. Dziś będą oni telefonicznie rozmawiać na ten temat, a w poniedziałek spotkają się w Brukseli, by ostatecznie dać zielone światło.
REKLAMA