Obiadowa dyskryminacja uczniów w szkole w Sobótce

Lekcję podziału na lepszych i gorszych, albo raczej bogatych i biednych, dostają codziennie dzieci z gminy w Sobótce w woj. dolnośląskim.

2012-09-20, 11:29

Obiadowa dyskryminacja uczniów w szkole w Sobótce
Zdaniem MRPiPS, dzięki programowi "500+" ubóstwo wśród dzieci i młodzieży zmniejszyło się nawet o 90 procent. Foto: mwookie/sxc.hu/cc

Posłuchaj

Relacja Beaty Jackowskiej z Radia Wrocław
+
Dodaj do playlisty

W szkołach panuje obiadowa segregacja. Uczniowie, którym rodzice wykupili obiady jedzą dwa dania z deserem. Dla uboższych maluchów, których rodziny korzystają z pomocy gminnego ośrodka pomocy społecznej jedzenie przywożone jest w termosach i wydawane tylko na jednej przerwie.

- Jest nie w porządku, że moje dziecko, które jest z mniej zamożnej rodziny, czy z uboższej rodziny, z tego powodu jest szykanowane, wytykane i różnicowane w szkole - mówi matka jednego z dzieci.

Władze szkół na takie dokarmianie się godzą, jednak widzą, że taka obiadowa segregacja dzieli uczniów.

- Tak się niestety zdarza, że dziecko jest inne, bo jest biedniejsze  - powiedziała wicedyrektor szkoły w Sobótce - Ewa Łakomiec.

REKLAMA

W gminie dokarmianych jest około siedemdziesięciu dzieci. Zgodnie z przepisami na akcję ogłoszono przetarg. Wygrała firma która dzienny dokarmienie jednego dziecka wyceniła na 3,95 złotych. 

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR, mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej