Polowanie na piratów czas zacząć
W sieci roi się od serwisów nielegalnie oferujących najświeższe filmy czy sygnał programów TV - donosi "Puls Biznesu".
2013-01-31, 09:50
Piratów trudno ścigać za piractwo, ale jest pomysł, by dobrać im się do skóry za... pranie brudnych pieniędzy.
Wpadło na to Stowarzyszenie Dystrybutorów Programów Telewizyjnych Sygnał. Jak tłumaczy jego prezes Jarosław Mojsiejuk, chodzi o odcięcie od pieniędzy piratów przyjmujących opłaty lub zarabiających na reklamach w nielegalnych serwisach.
Skoro przepisy mówią, że trzeba przeciwdziałać wprowadzaniu do obrotu dochodów z przestępstwa - a jest nim czerpanie zysków z rozszczepiania sygnału - to uważamy, że ustawa o praniu pieniędzy ma tu zastosowanie - dowodzi Mojsiejuk.
Zapowiada też test czy faktycznie tak jest - do Generalnego Inspektora Informacji Finansowej i organów skarbowych trafi zawiadomienie Stowarzyszenia ws. jednego z serwisów.
REKLAMA